“Jest decyzja PZPN w sprawie tego, gdzie będzie grać piłkarska reprezentacja Polski. Dwa marcowe mecze eliminacji mistrzostw świata, z Litwą i Maltą, odbędą się na PGE Narodowym w Warszawie, a wrześniowy z Finlandią na Stadionie Śląskim. Chorzowski obiekt będzie również gospodarzem towarzyskiego spotkania w czerwcu. Tym samym PZPN potwierdził ustalenia reportera RMF FM Wojciecha Marczyka. ”, — informuje: www.rmf24.pl
Aktualizacja: 53 minuty temu
Marcowe mecze eliminacji mundialu z Litwą i Maltą mają zostać rozegrane na PGE Narodowym.
Z kolei 7 września Biało-Czerwoni podejmą Finów na Stadionie Śląskim. Organizację tej potyczki w stolicy uniemożliwiało wynajęcie reprezentacyjnej areny na inne wydarzenie.
W Chorzowie ma odbyć się także spotkanie towarzyskie – 7 czerwca. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, w czerwcu w meczu towarzyskim rywalem Polaków ma być Mołdawia. Będzie więc okazja do rewanżu za kompromitującą porażkę w eliminacjach do Euro 2024.
Wciąż nie wiadomo, gdzie odbędą się dwa pozostałe mecze kadry – towarzyski 9 października (rywal też nieznany) oraz 14 listopada w kwalifikacjach do mistrzostw świata 2026 z Hiszpanią lub Holandią.
„Lokalizacja tych spotkań nie została dotychczas ustalona. O decyzji poinformujemy w osobnym komunikacie” – oświadczył PZPN.
Piłkarskie mistrzostwa świata w 2026 roku odbędą się w USA, Kanadzie i Meksyku.
Jak przekazała spółka PL.2012+, zaplanowany na 2 maja finał Pucharu Polski odbędzie się – tak jak w latach ubiegłych (z wyjątkiem okresu pandemii) – na PGE Narodowym.
Od kilku tygodni trwa zamieszanie w sprawie tegorocznych meczów piłkarskiej reprezentacji Polski. PZPN początkowo nie porozumiał się ze spółką zarządzającą Stadionem Narodowym w Warszawie i chciał, by wszystkie tegoroczne mecze Biało-Czerwoni rozgrywali na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Początkowo taki zapis znalazł się w uchwale, która miała być głosowana na posiedzeniu zarządu PZPN-u w styczniu. W tej sprawie zainterweniował jednak zarówno premier, jak i minister sportu, i ruszyły rozmowy, aby piłkarska kadra nie opuszczała Warszawy i Stadionu Narodowego.