27 grudnia, 2024
13 lat trzymali to w tajemnicy. Prawda o Morgensternie wyszła na jaw thumbnail
Sport

13 lat trzymali to w tajemnicy. Prawda o Morgensternie wyszła na jaw

W kwietniu Ryoyu Kobayashi oddał najdłuższy skok w historii na odległość 291 metrów. Ten wynik nie jest uznawany przez FIS, ponieważ Japończyk nie skoczył na zawodach pod egidą federacji. Świat skoków narciarskich marzy o lotach za 300. metr. Te mogły mieć miejsce już 13 lat temu. Po latach ujawniono projekt specjalnego mamuta, na którym rekord świata miał bić Thomas Morgenstern.”, — informuje: www.sport.pl

Rekordowy skok Ryoyu Kobayashiego w pobliżu islandzkiej miejscowości Akureyri zmienił skoki narciarskie. Lata temu to Thomas Morgenstern mógł zostać bohaterem i rekordzistą świata. Specjalny projekt mamuta dla Austriaka miał mu umożliwić bardzo daleki lot, nawet na odległość 400 metrów.

Zobacz wideo Prawdziwa historia „Bestii z Hinterzarten”. Odwiedziliśmy miasto Stefana Horngachera

Tu mógł paść rekord wszech czasów w skokach. Ujawniono zdjęcia TVP Sport i niemieckojęzyczna redakcja skisprungschanzen.com dotarły do zdjęć mamuta K300. Potwierdzają one, że faktycznie taka skocznia powstała u podnóży szczytu Grossglockner, najwyższego w Austrii (3798 m n.p.m.). Zaprojektował ją Bernhard Rupitsch – ten sam, który był odpowiedzialny za mamuta na Islandii, na którym Kobayashi przeszedł do historii.

Na austriackim, specjalnym mamucie rekord świata miał bić w 2011 r. Thomas Morgenstern. W tym samym roku wygrał Puchar Świata. Lokalizację wybrał jego agent. W ciemno można było zakładać, że Austriak skoczy powyżej 300 metrów – wszak to był punkt konstrukcyjny skoczni. Rupitsch miał zapisane na swoim laptopie wszelkie dane dotyczące skoczni. Najazd miał długość 160 metrów, ale mógł zostać wydłużony. Imponował kąt nachylenia zeskoku – 42 stopnie. Według relacji TVP Sport taki sam kąt był zarówno na 200. metrze, jak i w okolicach 400. metra. To oznaczało, że 13 lat temu na specjalnej skoczni dało się polecieć naprawdę daleko.

Mamut był gotowy, Morgenstern miał być podekscytowany i chętny do latania, ale do wielkiego bicia rekordu ostatecznie nie doszło. Próbę zablokował austriacki związek narciarski. Odeszła ona w niepamięć, obrosła w różne legendy.

– On tu jednak często przyjeżdżał. Pytał, interesował się. To w końcu był jego projekt: skoczyć na ponad 300 m. Odkąd zapalił się pomysł, dużo razem konsultowaliśmy. W końcu, gdy pod koniec marca byliśmy gotowi z całą infrastrukturą, daliśmy znać Ediemu Federerowi (menedżerowi Morgensterna – red.) i reszcie: „Przyjedźcie, jest pogoda”. Nie doszło do tego – opowiedział Rupitsch w rozmowie z TVP Sport.

Zobacz też: A jednak! Adam Nawałka wkracza do akcji. Będzie spotkanie z Probierzem

Zebraną wiedzę Rupitsch wykorzystał do zaprojektowania skoczni dla Kobayashiego. Tego projektu już nikt nie zablokował. „O mamucie z 2011 roku nie mówi, że żałuje. Śmieje się, że może warto było czekać na Ryoyu, bo dla niego lepiej wypieszczono jej wygląd” – czytamy.

Rekord życiowy Thomasa Morgensterna to 232 metry z Planicy z 2011 r. Karierę skoczka narciarskiego zakończył we wrześniu 2014 r., nieco ponad miesiąc przed 28. urodzinami.

Powiązane wiadomości

Puchar Świata w skokach narciarskich 2024/2025: Terminarz. Kiedy oglądać skoki?

polsatsport pl

Puchar Zatoki Perskiej: Bahrajn – Irak. Relacja live i wynik na żywo

polsatsport pl

Erik Janža o świętach Bożego Narodzenia: Najważniejsze, że mama gotuje

rmf24 .pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej