Administracja Trumpa ogłosiła wzrost obowiązków w Meksyku, Kanadzie i Chinach od 1 lutego

Zostało to podane w piątek podczas nacisku w Waszyngtonie przez rzeczniczkę w Białym Domu Caroline Libitt, donosi Ukrinform, informuje Ukrinform.

„Mogę potwierdzić, że prezydent wprowadzi 25% dla Kanady, 25% w Meksyku i 10% w Chinach” – powiedział przedstawiciel administracji.

W szczególności podkreśliła, że ​​kraje te nie powstrzymały nielegalnych przepływów fentanylu (leku syntetyczny – wyd.), Który, jak powiedziała, zabiła dziesiątki milionów Amerykanów. Livitt nie ujawnił również szczegółów, które grupy importu należą do nowych zasad celnych oraz tego, czy obejmuje on ropę z Meksyku i Kanady dla Stanów Zjednoczonych.

Jednocześnie uniknęła odpowiedzi na możliwe wprowadzenie nowych taryf na produkty z krajów UE.

Przeczytaj także: Trump ponownie grozi wprowadzeniem 100% Obowiązki Kraje Brix w przypadku porzucenia dolara „Nie wyprzedzam prezydenta taryfami, jeśli chodzi o Unię Europejską” – powiedział Libitt w tym celu.

Jak donosi Ukrinform, nawet przed inauguracją Donalda Trumpa obiecał wprowadzić zwiększone taryfy celne wobec dwóch najbliższych partnerów Stanów Zjednoczonych, sąsiednich Meksyku i Kanady, a także przeciwko Chinom.

Zdjęcie: Chip Somodevilla / Getty Images