“Krajowa Rada Sądownictwa stwierdziła, że obecny rząd jest niekonstytucyjny. Dowodem na to ma być nieprawidłowe powołanie trzech osób. – Niepoważne instytucje same sobie wystawiają świadectwo – skomentowała ministerka edukacji Barbara Nowacka. Co jeszcze powiedziała w tej sprawie?”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Atak na rząd Tuska: Według KRS o niekonstytucyjności rzdu świadczy to, że są w nim osoby, które są powołane w sposób nieprawidłowy. „Wynika to z braku złożenia ślubowania zgodnie z konstytucyjną treścią roty ślubowania przez ministra edukacji Barbarę Nowacką i ministra ds. równości Katarzynę Kotulę, które w miejsce słów 'obejmując urząd ministra’ wypowiedziały słowa: 'obejmując urząd ministry’ oraz wobec wypowiedzenia przez Marzenę Okłę-Drewnowicz, że obejmuje urząd ministra ds. polityki społecznej w sytuacji, gdy postanowieniem Prezydenta RP została powołana na stanowisko ministra ds. polityki senioralnej” – napisano w komunikacie.
Barbara Nowacka: – W poważnym państwie działają poważne instytucje. Niepoważne instytucje same sobie wystawiają świadectwo. To jest właśnie świadectwo powagi neo-KRS-u – powiedziała ministerka, cytowana przez „Wprost”. – Tego typu wypowiedzi nie są wypowiedziami ani poważnymi, ani budującymi państwo – dodała.
Zaskarżone rozporządzenia: KRS zwróciła też uwagę na przepisy dotyczące komisji kodyfikacyjnych ws. prawa karnego, prawa cywilnego, ustroju sądownictwa czy prokuratury. Według KRS obecny rzd nie mógł wydać rozporządzeń, ponieważ nie jest takim organem, jak Rada Ministrów.