“Grzegorz Braun został wyrzucony z obrad w Parlamencie Europejskim, ponieważ zakłócił okrzykami minutę ciszy dla ofiar Holocaustu. Grozi mu utrata europoselskiej pensji. Jak ustaliła dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon, może on utracić 21 tys. euro.”, — informuje: www.rmf24.pl
Aktualizacja: Wczoraj, 29 stycznia (15:22)
Dzisiaj upamiętniamy sześć milionów żydowskich mężczyzn, kobiet i dzieci zamordowanych przez nazistowskie Niemcy. Sześć milionów istnień ludzkich straconych w wyniku celowego, zorganizowanego i sponsorowanego przez państwo ludobójstwa Żydów w Europie – powiedziała szefowa PE Roberta Metsola, dodając, że z powierzchni ziemi zmiecione zostały całe społeczności, rodziny i pokolenia.
Metsola ostrzegła, że Holokaust nie wziął się znikąd, bo dehumanizacja Żydów rozpoczęła się na długo wcześniej. Dzisiaj antysemityzm znowu rośnie (…) Liczba antyżydowskich przestępstw z nienawiści wzrosła w Europie o 400 proc. – powiedziała.
Corrie Hermann, córka węgierskiego kompozytora i wiolonczelisty Pala Hermanna zamordowanego przez nazistów w 1944 r., opowiedziała o tym, jak jej ojciec został aresztowany podczas łapanki, trafił do więzienia, skąd został przetransportowany w wagonie bydlęcym do obozu koncentracyjnego Drancy pod Paryżem. W czasie podróży udało mu się napisać list do szwagra i wyrzucić kartkę z pociągu. Poprosił w nim o uratowanie instrumentów. Była to od niego ostatnia wiadomość.
Wiolonczelę Hermanna udało się uratować, w środę europosłowie mieli okazję odsłuchać krótkiego recitalu odegranego na tym instrumencie.
Uroczystość w Brukseli zakłócił polski europoseł Grzegorz Braun, były już polityk Konfederacji, który podczas minuty ciszy kilkakrotnie wykrzyknął „Módlcie się za ofiary żydowskiego ludobójstwa w Gazie”.
Braun został na żądanie szefowej PE wykluczony z obrad sesji plenarnej i wyprowadzony z sali w eskorcie straży parlamentarnej. Grozi mu utrata europoselskiej pensji.
„Prawdziwa twarz konfederacji! Braun wyrzucony za zakłócanie porządku w trakcie specjalnej sesji plenarnej z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu i 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. Wstyd!” – napisał na platformie X europoseł Dariusz Joński po wyprowadzeniu polskiego europosła z sali.
Jak doprecyzował europoseł Łukasz Kohut, Braun „zbezcześcił okrzykami minutę ciszy dla ofiar Holocaustu”.
„Obrzydliwa kreatura wyprowadzana przez służby Parlamentu z sali plenarnej” – napisał Kohut na X.
Grzegorz Braun odniósł się już do dzisiejszego incydentu. „Nie zakłóciłem, uzupełniłem – wezwaniem do modlitwy za ofiary żydowskiego ludobójstwa w Gazie. (…) Podzieliłem się uwagą, że najwyraźniej wszystkie ofiary są równe, ale niektóre równiejsze” – napisał na platformie X .
Grzegorz Braun wszedł do Parlamentu Europejskiego jako poseł Konfederacji. W połowie stycznia został z tej partii usunięty po tym, jak zgłosił chęć startu w wyborach prezydenckich, ignorując fakt, że oficjalnym kandydatem Konfederacji w tej elekcji jest Sławomir Mentzen.
Grzegorz Braun stoi na czele Konfederacji Krony Polskiej.
„Konfederacja powinna przeprosić za Brauna. To oni go tu wpuścili. Braun kolejny raz pokazał, że jest nie tylko ruską onucą, ale także antysemitą. Obrzydliwe zachowanie. Wyrzucenie go z sali to jedyne słuszne rozwiązanie” – skomentował Joński na X.
Incydent podczas dzisiejszych obchodów upamiętnienia Holokaustu zostanie potraktowany z wymaganą powagą – przekazały RMF FM źródła w PE. Zgodnie z art.183 regulaminu PE, w przypadkach poważnych naruszeń standardów postępowania w Izbie, „Przewodnicząca PE może podjąć uzasadnioną decyzję o nałożeniu na posła kary”. Oznacza to, że Brauna czekają sankcje. Może utracić 21 tys. euro – ustaliła nasz dziennikarka Katarzyna Szymańska-Borginon.
Zgodnie z regulaminem PE przewodnicząca Roberta Metsola może pozbawiać Brauna prawa do otrzymywania dziennej diety przez okres od 2 do 60 dni. Jak usłyszała dziennikarka RMF FM, 60 dni ogłasza się w przypadku poważnych naruszeń regulaminu, a to uważa się za poważne. Braun może więc stracić około 21 tys. euro. (60 dni x 350 euro dziennej diety).
Ponadto może otrzymać zakaz reprezentowania Parlamentu Europejskiego w delegacjach międzyparlamentarnych, na konferencjach lub forach międzyinstytucjonalnych przez okres maksimum roku. A także może otrzymać czasowe zawieszenie uczestnictwa w całości lub w części prac europarlamentu.
Informacja o nałożonych na Brauna sankcjach zostanie opublikowana na stronie internetowej PE w widocznym miejscu oraz na jego stronie internetowej na portalu europarlamentu.