5 listopada, 2024
BRICS, cła i geopolityka: wyścig prezydencki w USA i stosunki USA-Chiny thumbnail
Biznes

BRICS, cła i geopolityka: wyścig prezydencki w USA i stosunki USA-Chiny

Plany taryfowe Trumpa mogą ponownie wywołać napięcia handlowe między USA a Chinami, ryzykując zakłócenia w gospodarce światowej.”, — informuje: www.fxempire.com

Kluczowe punkty:

  • Ożywienie wojny handlowej przez Trumpa może spowodować wprowadzenie 60% ceł na chiński import, zakłócając handel światowy.
  • 47% dyrektorów przewiduje pogorszenie stosunków amerykańsko-chińskich pod rządami Trumpa; nikt nie spodziewa się poprawy.
  • Polityka Harrisa zapewnia stabilność, ale istniejące cła pozostają wyzwaniem dla stosunków USA-Chiny.
BRICS, cła i geopolityka: wyścig prezydencki w USA i stosunki USA-Chiny

Światowi przywódcy przygotowują się do wyborów prezydenckich w USA Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada 2024 r. Sondaże wyborcze wskazują na zacięty wyścig pomiędzy Donaldem Trumpem a Kamalą Harris. Według FiveThirtyEight Harris ma niewielką przewagę 1 punktu, co sygnalizuje zaciętą walkę od czasu wycofania się prezydenta Joe Bidena z wyścigu wyborczego.

Polityka zagraniczna, szczególnie w stosunkach USA-Chiny, jest tematem gorącej dyskusji.

Kamala Harris prowadzi jednym punktem.

Ankiety FiveThirtyEight – 031124 W 2016 roku Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA, rozpoczynając wojnę handlową z Chinami. Co istotne, Trump nałożył cła w wysokości do 25% na chińskie towary i uruchomił Inicjatywę Chińską, skierowaną do obywateli Chin pracujących w amerykańskich laboratoriach i na uniwersytetach w ramach programu kontrwywiadu.

Polityka Trumpa i stosunki USA-Chiny w centrum uwagi Przewińmy osiem lat do przodu i Pekin przygotowuje się na możliwy powrót Trumpa. Prezydentura Trumpa prawdopodobnie rozpoczęłaby kolejną wojnę handlową z Chinami w ramach swojego zobowiązania „Uczynić Amerykę znów wielką”.

Trump prawdopodobnie skupi się na podstawowych towarach, takich jak samochody, elektronika, półprzewodniki i panele słoneczne. W trakcie kampanii Trump zapowiedział wprowadzenie kolejnych 60% ceł na import z Chin, uzupełniając cło 25%, które nałożył podczas swojej pierwszej kadencji. Takie środki mogą poważnie wpłynąć na stosunki handlowe USA-Chiny.

Uwaga Trumpa wykracza poza cła. Lider Partii Republikańskiej prowadził także kampanię na rzecz zwiększenia uprawnień władzy wykonawczej nad rządem federalnym USA. Mogłoby to pozwolić administracji Trumpa na wznowienie Inicjatywy Chińskiej z większym autorytetem.

Prawdopodobne ukierunkowanie Trumpa na chińskie towary i jego inicjatywy nastąpią w trudnym momencie dla prezydenta Xi Jinpinga i chińskiej gospodarki, która stoi w obliczu osłabienia popytu zagranicznego i krajowego.

Dla Pekinu Trump wiąże się z geopolityczną niepewnością i nieprzewidywalnością. Stanowi to zmianę rynkową w porównaniu z bardziej ukierunkowaną strategią Joe Bidena mającą na celu poprawę stosunków USA-Chiny przy jednoczesnej kontroli dostępu Chin do amerykańskiej technologii.

Nieprzewidywalność może popchnąć Stany Zjednoczone i Chiny w stronę ery szpiegostwa korporacyjnego i publicznych polowań na czarownice przypominającej zimną wojnę.

Ekonomiści uważają, że chociaż gospodarki USA i Chin są zbyt powiązane, aby można było dokonać całkowitego oddzielenia, Trump mógłby przetestować ich odporność.

Trump, BRICS i chińska gra o władzę Chiny mogą przygotowywać się na zwycięstwo Trumpa. Polityka Trumpa może również zachęcić kraje BRICS – Brazylię, Rosję, Indie, Chiny i Republikę Południowej Afryki – do przyspieszenia odchodzenia od dolara amerykańskiego, a tendencja ta zyskuje globalne zainteresowanie. Ponad 40 innych krajów wyraziło zainteresowanie przystąpieniem do bloku.

We wrześniu 2024 r. Trump wydał surowe ostrzeżenie:

„Jeśli porzucisz dolara, nie będziesz robić interesów ze Stanami Zjednoczonymi, ponieważ nałożymy 100-procentowe cło na twoje towary” – dodał.

Warto zauważyć, że jego ostrzeżenie pokrywało się z ankietą UBS i poglądami respondentów na temat wpływu zwycięstwa Trumpa na światowy protekcjonizm.

W dorocznym badaniu menedżerów rezerw UBS wzięto pod uwagę opinie dyrektorów firm zlokalizowanych w Chinach, stwierdzających, że firmy mogłyby przenieść produkcję w odpowiedzi na nowe cła.

Badanie wykazało, że 47% spodziewa się pogorszenia stosunków USA-Chiny, przy czym żaden z respondentów nie spodziewa się poprawy. Poglądy na temat prawdopodobnego wpływu administracji Trumpa na ryzyko geopolityczne i globalny protekcjonizm również były wyraźnie negatywne.

  • 67% spodziewało się większej liczby wojen i konfliktów geopolitycznych.
  • 94% odnotowało dalszą eskalację konfrontacji USA-Chiny.
  • 92% przewidywało wzrost globalnego protekcjonizmu.

Zakłócenia Trumpa budzą obawy.

Coroczne badanie menedżerów rezerw UBS – 2024 Pytania i odpowiedzi Uniwersytetu Michigan na temat planów taryfowych Trumpa W zeszłym tygodniu Uniwersytet Michigan podzielił się opiniami ekspertów na temat planów taryfowych Trumpa. John W. Sweetland, emerytowany profesor ekonomii międzynarodowej i emerytowany profesor polityki publicznej, stwierdził:

„Jeśli chodzi o resztę świata, kraje w dużym stopniu uzależnione od handlu z USA, w szczególności Kanada i Meksyk, bardzo ucierpią, a świat również prawdopodobnie popadnie w recesję. Spodziewam się jednak, że większość świata podniesie się z tego, zanim my to zrobimy, ponieważ niezależnie od tego, jak jesteśmy wielcy, reszta świata jest znacznie większa”.

Z opinii profesora wynika, że ​​Blok BRICS może w istotny sposób wpłynąć na gospodarkę USA i jej status w handlu, jeśli Trump wprowadzi karne cła na Chiny i inne kraje.

Polityka Kamali Harris bardziej przyjazna dla Chin w bliższej perspektywie Tymczasem Kamala Harris opowiada się za ciągłością polityki i strategii Bidena. Warto zauważyć, że Harris miał swój udział w polityce Bidena wobec Chin. Administracja Bidena wolała unikać konfliktu i naciskać na USA, aby przewyższyły konkurencyjność Chin.

Administracja Bidena utrzymała większość ceł nałożonych przez administrację Trumpa podczas pierwszej kadencji. Biden wprowadził jednak wyższe cła na wybrane chińskie towary, w tym pojazdy elektryczne i chipy.

Choć Harris w dużej mierze milczy na temat polityki zagranicznej, ekonomiści spodziewają się kontynuacji istniejących ceł. Ciągłość oferuje Pekinowi bardziej przewidywalną ścieżkę.

Pekin i producenci z Chin prawdopodobnie zaakceptowaliby status quo w związku z nieprzewidywalnością Trumpa.

Ekonomiczny wpływ ceł na gospodarkę USA Inaczej było z konsumentami w USA. Według amerykańskiej Fundacji Podatkowej (US Tax Foundation)

„Według stanu na marzec 2024 r. cła z tytułu wojny handlowej wygenerowały wyższe podatki pobrane dla rządu USA od amerykańskich konsumentów o wartości ponad 233 miliardów dolarów. Z tej sumy 89 miliardów dolarów, czyli około 38 procent, zebrano za administracji Trumpa, a pozostałe 144 miliardy dolarów, czyli około 62 procent, zebrano za administracji Bidena”.

Cła wpływają na konsumentów w USA

Obliczenia podstawy opodatkowania na podstawie statystyk dotyczących ceł i granic USA – statystyki handlowe Statystyki podkreślają politykę administracji Bidena polegającą na utrzymaniu ceł administracji Trumpa przy jednoczesnym dodaniu kolejnych ceł na wybrane towary.

Cła nie wpływają tylko na Chiny, ale także na gospodarkę USA. Fundacja Podatkowa szacuje, że PKB USA spadnie o co najmniej 0,8 proc. Fundacja prognozuje również spadek zatrudnienia o 684 000 w przeliczeniu na pełne etaty, jeśli Trump wygra i nałoży obiecane cła. Gospodarcze skutki trwających napięć handlowych pozostają pilnym problemem.

Wybory prezydenckie w USA i ingerencja z zewnątrz W miarę zbliżania się dnia wyborów nasilają się obawy przed możliwą ingerencją w wybory w USA. Wywiad USA ostrzegł przed wysiłkami Chin, Iranu i Rosji mającymi na celu wpłynięcie na wynik wyborów.

Kraje, w tym Chiny, mają żywotny interes w wyniku wyborów prezydenckich.

W październiku „Washington Post” doniósł, że przywódcy Chin, Iranu i Rosji zaprzeczyli ingerowaniu w wybory. Jednak „Washington Post” doniósł również, że

„Niedawno odtajniona ocena Krajowej Rady Wywiadu (NIC) stwierdza, że ​​Rosja i Chiny najprawdopodobniej rozważą taktykę, która może podżegać do przemocy lub przyczyniać się do niej oraz może grozić lub wzmacniać groźby przemocy fizycznej w okresie po dniu wyborów”.

Rada stwierdziła,

„Kraje te prawdopodobnie powstrzymałyby się od prób zmiany liczby głosów, ponieważ prawdopodobnie zostałyby wykryte i prawie na pewno doprowadziłyby do odwetu”.

Kogo Chiny mogłyby preferować? Podsumowując, administracja Trumpa zwiększyłaby zagrożenie nałożeniem 60% ceł na wszystkie chińskie towary i pogorszeniem stosunków USA-Chiny. Perspektywa karnych ceł może mieć wpływ na chińską gospodarkę i amerykańskich konsumentów.

Przy tak dużej stawce ingerencja powyborcza może podsycić napięcia geopolityczne. Administracja Harrisa wspierałaby poprawę stosunków USA-Chiny. Niemniej jednak jej administracja może nadal mieć wpływ na gospodarkę USA, przy czym istniejące cła prawdopodobnie pozostaną.

O autorze

Dzięki ponad 20-letniemu doświadczeniu w branży finansowej Bob zarządzał zespołami regionalnymi w Europie i Azji, koncentrując się na analityce zarówno w instytucjach korporacyjnych, jak i finansowych. Obecnie zajmuje się rozwojem wydarzeń związanych z rynkami finansowymi, w tym walutami, towarami, alternatywnymi klasami aktywów i światowymi akcjami.

Najnowsze wiadomości i analizy

wyróżniony

wyróżniony

wyróżniony

wyróżniony

wyróżniony

wyróżniony

Powiązane wiadomości

1000 hrywien dla Zełenskiego: gdzie rząd lepiej skierowałby „darmowe” pieniądze darczyńców?

business ua

Rosyjski miliarder wyprzedaje majątek. Chce się zająć 23 dziećmi

polsat news

„Test na filiżance kawy”: biznesmen podczas rozmowy kwalifikacyjnej ujawnił przebiegły test kandydatów

unian ua

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej