21 grudnia, 2024
Brutalny atak na profesora. Jan Malicki trafił do szpitala thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Brutalny atak na profesora. Jan Malicki trafił do szpitala

Dyrektor Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego profesor Jan Malicki został brutalnie pobity w Warszawie. Historyk trafił do szpitala. Sprawę wyjaśnia policja.”, — informuje: www.polsatnews.pl

Dyrektor Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego profesor Jan Malicki został brutalnie pobity w Warszawie. Historyk trafił do szpitala. Sprawę wyjaśnia policja.

Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem w Parku Kazimierzowskim, gdy szef Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego wracał z pracowniczego spotkania wigilijnego na Powiślu.

Wtedy do historyka miało podejść dwóch nieznanych mężczyzn. „Byli ubrani w stroje przypominające mundury strażników miejskich, dlatego zapytany o nazwisko udzielił im odpowiedzi. Potem padł cios w głowę, po którym stracił przytomność” – informuje Biełsat.

Brutalny atak w Warszawie. Profesor trafił do szpitala Przypadkowy przechodzień wezwał na miejsce karetkę pogotowia. Jan Malicki został przetransportowany do szpitala.

Studium Europy Wschodniej poinformowało w piątek w mediach społecznościowych, że profesor przebywa obecnie w szpitalu na badaniach i obserwacji. Jego stan jest stabilny.

ZOBACZ: Seria brutalnych napadów w Warszawie. Policja zatrzymała Gruzinów

Komunikat ws. ataku na historyka wydał również Uniwersytet Warszawski. „W związku z incydentem dotyczącym jednego z naszych pracowników pragniemy poinformować, że jako Uniwersytet Warszawski sprzeciwiamy się wszelkim formom agresji i potępiamy je” – czytamy. 

„Ze swojej strony zapewniamy, że każda poszkodowana osoba związana z Uniwersytetem Warszawskim w takich chwilach może liczyć na nasze wsparcie i możliwą pomoc” – dodano.

Policja poinformowała, że nie wpłynęło do nich żadne zgłoszenie ws. ataku. Sprawa jest jednak wyjaśniana.

Jan Malicki pobity w Warszawie. „Był nękany za swoje zaangażowanie” Atak na profesora skomentował jeden z liderów białoruskiej opozycji Paweł Łatuszka. „Jan Malicki jest jednym z najwybitniejszych Polaków, który od wielu lat zapewnia Białorusinom możliwość otrzymania europejskiej edukacji, przygotowując ich do pracy na rzecz przyszłej demokratycznej, wolnej, niepodległej Białoruś” – napisał w serwisie X.

„Ten skandaliczny atak musi mieć bardzo poważne konsekwencje dla jego organizatorów i sprawców. Życzę Janowi Malickiemu szybkiego powrotu do zdrowia” – dodał.

This night, a long-time director of @SEW_UW, Jan Malicki, was attacked & is now in the hospital. Jan Malicki is one of the outstanding Poles who has provided Belarusians with the opportunity to receive European education for many years, preparing them to work for a future… pic.twitter.com/JWSf5CzhDF

— Pavel Latushka (@PavelLatushka) December 20, 2024

Incydent skomentował również historyk i poseł KO Paweł Kowal, który poinformował, że Malicki od dłuższego czasu był nękany. 

ZOBACZ: To miało być biznesowe spotkanie. Skończyło się porwaniem

„Solidarność i wsparcie dla Jana Malickiego dyrektora Studium Europy Wschodniej UW. Od dłuższego czasu był nękany za swoje zaangażowanie w rozwój studiów wschodnich przez dekady wolnej Polski a wczoraj został zaatakowany i pobity w okolicach Uniwersytetu. Proszę wracać do zdrowia! Czyn napastników zasługuje na potępienie” – napisał w mediach społecznościowych.

Do sprawy odniósł się również minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. „Panie Profesorze, jesteśmy poruszeni. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia” – przekazał.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

dk/ sgo / Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Powiązane wiadomości

Poseł oszukany, stracił 150 tys. złotych. Prokuratura o ustaleniach

polsat news

Na Ukrainie szef Putinowskiej Junarmii w Zaporożu został skazany

ua.news

Nowe Rosomaki dla Polski. Kosiniak-Kamysz podpisał umowę

dziennik .pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej