24 listopada, 2024
Buksa wrócił do Ekstraklasy i tak ją podsumował. Zero złudzeń thumbnail
Piłka nożna

Buksa wrócił do Ekstraklasy i tak ją podsumował. Zero złudzeń

Po trzech latach Aleksander Buksa znów gra na poziomie Ekstraklasy. Jeszcze w 2021 r. był zawodnikiem Wisły Kraków – z którą rozstawał się w nie najlepszych stosunkach – a teraz reprezentuje barwy Górnika Zabrze. Buksa opowiedział w wywiadzie o poziomie Ekstraklasy, a także o fakcie, że musiał czekać na pierwszego gola do początku listopada.”, — informuje: www.sport.pl

Po trzech latach Aleksander Buksa znw gra na poziomie Ekstraklasy. Jeszcze w 2021 r. by zawodnikiem Wisy Krakw – z ktr rozstawa si w nie najlepszych stosunkach – a teraz reprezentuje barwy Grnika Zabrze. Buksa opowiedzia w wywiadzie o poziomie Ekstraklasy, a take o fakcie, e musia czeka na pierwszego gola do pocztku listopada.

Latem 2021 r. Aleksander Buksa odszedł z Ekstraklasy, w której debiutował jako 16-latek. Napastnik przeniósł się bez kwoty odstępnego z Wisły Kraków do Genoi. Wisła informowała w sierpniu 2020 r., że przedłużyła kontrakt z Buksą do czerwca 2023 r., ale potem okazało się, że umowa wcale nie została podpisana. Wisła mogła otrzymać jedynie kilkaset tysięcy euro w ramach ekwiwalentu za wyszkolenie tego zawodnika.

Zobacz wideo Oto następca Michała Probierza? Kosecki: To fenomenalny trener i człowiek [To jest Sport.pl]

– Buksa został wezwany w miniony piątek przez zarząd, aby zrealizować obietnicę, którą złożył wraz z ojcem i podpisać kontrakt w takiej wersji, w jakiej został w sierpniu ubiegłego roku uzgodniony. I odmówił podpisu – mówił Tomasz Jażdżyński, jeden z ówczesnych właścicieli Wisły Kraków. „Obiecany projekt sportowy okazał się bujdą. Nieudacznicy zarządzający klubem nie potrafili wcielić go w życie. Skoro Wisła tak chętnie podnosi argument o uściśnięciu sobie dłoni i niedotrzymaniu słowa, rozumiem, że dotyczy to tylko jednej strony – rodziny Buksów?” – przekazał Adam Buksa senior w specjalnym oświadczeniu.

Zagraniczne wojaże Buksy okazały się jedna kompletnym niewypałem. W pierwszym zespole Genoi zagrał cztery mecze, gdzie miał okazję współpracować m.in. z trenerem Andrijem Szewczenką. Potem był wypożyczany do Oud-Heverlee Leuven (2022-2023), Standardu Liege (2023) i WSG Tirol (2023-2024). -Wydaje mi się, że na ten moment występy na zapleczu belgijskiej ekstraklasy są dla mnie większą wartością niż gra w Wiśle – mówił Buksa w wywiadzie dla portalu meczyki.pl.

Ostatecznie młodszy z braci Buksów wrócił do Ekstraklasy, a konkretniej związał się trzyletnią umową z Górnikiem Zabrze. – Olek nie mógł narzekać na brak ofert, ale postanowił wybrać naszą propozycję i bardzo nas to cieszy. Wie, że Górnik to dobre miejsce dla młodych zawodników. Ma też świadomość, jak wielu z nich trafiło z Roosevelta do silnych, europejskich lig – mówił Łukasz Milik, dyrektor sportowy Górnika.

Na tym etapie sezonu Buksa zagrał trzynaście meczów dla Górnika, w których strzelił jednego gola, konkretnie w rywalizacji ze Śląskiem Wrocław (1:0).

Buksa mówi wprost o poziomie Ekstraklasy. „Lepsza liga” Buksa udzielił wywiadu portalowi weszlo.com, w którym opowiedział m.in. o powrocie do Ekstraklasy. Napastnik uważa, że Ekstraklasa jest mocniejszą ligą w porównaniu do momentu, kiedy z niej odchodził. -Poziom piłkarski jest wyższy, podobnie intensywność grania. Ogólnie uważam, że to lepsza liga niż w momencie mojego wyjazdu. Za tym wszystkim poszedł wzrost jakości wśród zawodników. Do ligi weszła nowa fala trenerów, którzy mają świeższe spojrzenie na futbol, co też ma przełożenie na styl grania danej drużyny – powiedział.

Buksa odniósł się też do faktu, że strzelił swojego pierwszego gola dla Górnika dopiero w listopadzie. – Nie skupiałem się na tym, kiedy ta bramka padnie. Nie stawiałem też sobie jakichś statystycznych widełek na początku sezonu. Oczywiście w miarę możliwości chciałem strzelić jak najszybciej. Później w sezonie pojawiły się problemy zdrowotne. Chodziło o kwestie przeciążeniowe, które ograniczyły mi liczbę minut w kolejnych meczach. Cieszę się, że teraz nastał lepszy moment – dodał napastnik Górnika.

– Wydaje mi się, że podstawą jest stabilizacja formy. Nie możemy ciągle przeplatać udanych meczów, słabymi. Raz wygrywamy w dobrym stylu, nawet bez straty gola, a po tygodniu wypadamy dużo gorzej. Zmiana tego będzie priorytetem na końcówkę tej rundy i początek następnej. Jeśli się uda, będziemy w stanie wejść wyżej niż na ósme miejsce – podsumował Buksa, mówiąc o celach Górnika na obecny sezon Ekstraklasy.

Powiązane wiadomości

Skromna wygrana Argentyny i kolejna wtopa Brazylijczyków

polsatsport pl

Górnik Zabrze – Piast Gliwice. Relacja live i wynik na żywo

polsatsport pl

Jaremczuk: Przed meczem na drużynę i na trenera ciążyła duża presja, wszyscy to czuli

football ua

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej