26 października, 2024
Burza pod wpisem Bońka. Nie spodobało im się, co napisał ws. Szczęsnego thumbnail
Sport

Burza pod wpisem Bońka. Nie spodobało im się, co napisał ws. Szczęsnego

Oczekiwanie na debiut Wojciech Szczęsnego w Barcelonie budzi spore emocje. Polak miał zagrać już zaraz po przerwie reprezentacyjnej, ale na ten moment Hansi Flick nie zmienia Inakiego Penii. Do całej sprawy odniósł się na portalu X Zbigniew Boniek. Były prezes zadał tam pewne pytanie dotyczące polskiego bramkarza. I wtedy w komentarzach rozpętała się burza.”, — informuje: www.sport.pl

Oczekiwanie na debiut Wojciech Szczsnego w Barcelonie budzi spore emocje. Polak mia zagra ju zaraz po przerwie reprezentacyjnej, ale na ten moment Hansi Flick nie zmienia Inakiego Penii. Do caej sprawy odnis si na portalu X Zbigniew Boniek. Byy prezes zada tam pewne pytanie dotyczce polskiego bramkarza. I wtedy w komentarzach rozptaa si burza.

Podczas październikowej przerwy reprezentacyjnej polscy kibice już ostrzyli sobie zęby na to, co miało nastąpić tuż po niej. Mowa oczywiście o debiucie Wojciecha Szczęsnego w FC Barcelonie. Polak został sprowadzony, by docelowo zastąpić Marca-Andre Ter Stegena, jako że według powszechnej opinii Inaki Pena nie jest do tego dostatecznie jakościowym golkiperem. 

Zobacz wideo Szczęsny rzucił po meczu Bayernem tylko jedno zdanie! Demolka w Barcelonie

Sevilla nie, Bayern nie. To może Real Madryt? Katalońskie media sugerowały, że Polak może zadebiutować już w La Liga z Sevillą 20 października, a co za tym idzie zagrać także z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów. Hansi Flick jednak nie zdecydował się na tak szybką zmianę i w obu wspomnianych meczach bronił nadal Pena. Na dodatek nie dał też szczególnych powodów do zmiany, bo choć Barcelona dwa gole w nich straciła, to Hiszpan niczego nie zawalił, a Katalończycy wygrywali kolejno 5:1 z Sevillą i 4:1 z Bayernem.

Zbigniew Boniek „podpalił” tym pytaniem Z tego powodu zrodziła się wielka dyskusja kiedy Szczęsny w końcu wejdzie do bramki i czy jest choćby cień szansy, aby stało się to już w sobotnim (26 października 21:00) El Clasico z Realem Madryt. Dominik Guziak z Eleven Sports stwierdził w programie portalu Meczyki.pl, że nie sądzi, by tak się stało, jako że Pena jest dla Flicka mimo wszystko bezpieczniejszą opcją na ten moment. Na tę wypowiedź zareagował Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN zadał na portalu X pytanie o Szczęsnego. „A ktoś może mi dać jeden poważny argument, dlaczego (Flick) miałby zmienić bramkarza?”.

Te słowa wywołały w komentarzach pod postem małą burzę. Wielu kibicw podważa po prostu jakość hiszpańskiego bramkarza, który mimo dobrych występów do tej pory, nie daje gwarancji niczego. „Bo bramkarz nr 2 jest o kilka klas lepszy niż obecny bramkarz nr 1? Real zweryfikuje Penę”, „Wystarczy obejrzeć ostatnie dwa mecze i zobaczyć, jaki Pena jest elektryczny. Każde wyjście to dwa kroki w przód dwa w tył i dopiero jakaś decyzja” – to tylko niektóre z komentarzy. Inny kibic dość barwnie porównał sytuację z bramkarzami do… samochodów. „Miałby Pan malucha i kupiłby Pan Mercedesa, to dalej jeździłby Pan maluchem, bo też wszędzie Pan nim dojedzie?” – napisał. 

Michał Probierz nie szanowałby podejścia Flicka? Z kolei Filip Modrzejewski ze Sport.pl żartobliwie nawiązał do pewnej wypowiedzi Michała Probierza, dotyczącej rotacji bramkarzami w reprezentacji Polski. „Nie może być tak, że jeden bramkarz ma 80 występów, a drugi dwa” – stwierdził dziennikarz. Natomiast profil polskiej reprezentacji AMP futbolu nie bawił się w przesadne filozofie. „Bo Szczęsny to Polak” – czytamy. 

Powiązane wiadomości

Oto co kibice przygotowali na mecz z Legią. „Moje uszanowanie dla nich”

sport. pl

Szykuje się głośny powrót „piłkarza wyklętego”! Co za zwrot

sport. pl

Lewandowski przemówił po meczu z Bayernem. Prorok

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej