24 września, 2024
Były prezes Valencii runął na Viniciusa Jr. "Uważam go za gów*** człowieka" thumbnail
Piłka nożna

Były prezes Valencii runął na Viniciusa Jr. „Uważam go za gów*** człowieka”

– Może i jest świetnym piłkarzem, ale też uważam go za gó*******o człowieka. (…) Vinicius Jr nie może się tak zachowywać. Kim on w ogóle jest? – w rozmowie z portalem relevo.com powiedział były prezes Valencii, Francisco Roig Alfonso.”, — informuje: www.sport.pl

– Moe i jest wietnym pikarzem, ale te uwaam go za g*******o czowieka. (…) Vinicius Jr nie moe si tak zachowywa. Kim on w ogle jest? – w rozmowie z portalem relevo.com powiedzia byy prezes Valencii, Francisco Roig Alfonso.

Vinicius Jr ma za sobą wspaniałe miesiące. W poprzednim sezonie 24-latek poprowadził Real Madryt do mistrzostwa Hiszpanii i triumfu w Lidze Mistrzów. Brazylijczyk rozegrał 39 spotkań, w których strzelił 24 gole i miał 11 asyst. 

Zobacz wideo Przez ośrodek przeszła 3-metrowa fala powodziowa

Ten sezon Vinicius Jr rozpoczął równie dobrze, bo w ośmiu spotkaniach zdobył trzy bramki i miał pięć asyst. Brazylijczyk to jednak nie tylko świetny piłkarz, ale też kontrowersyjna postać. Przeciwnicy często oskarżają go o symulacje na boisku i prowokacje względem kibiców.

Vinicius Jr broni się, twierdząc, że jest ofiarą rasizmu w Hiszpanii. Brazylijczyk mówi o tym głośno i już groził, że jeśli sytuacja się nie zmieni, będzie musiał odejść z Realu Madryt. Kontrowersyjnego wywiadu na temat piłkarza i jego pracodawcy udzielił Francisco Roig Alfonso.

Prezes Valencii w latach 1994-1997 ostro przejechał się i po Realu, i po Viniciusie Jr. – Wcześniej Hiszpania nie miała takich problemów, albo ich nie zauważałem. Romario był w połowie czarnoskóry i na nic się nie skarżył. Chodzi o to, że w Madrycie jest facet, który jest… – zaczął Alfonso, urywając wypowiedź.

„Uważam go za gó*******o człowieka” – Nazywam ten klub Realem imigrantów. Real ma w składzie ośmiu czarnoskórych graczy, dwóch białych z zagranicy i jednego Hiszpana, Carvajala. A tutaj wychodzi ten Vinicius Jr, który mówi, że ktoś mu coś pokazał – kontynuował Hiszpan.

– Wiecie, co zrobił w Walencji? Wspiął się na płot Estadio Mestalla i powiedział: „nazwaliście mnie sk*******em”. Akurat tego dnia byłem na stadionie z wnukiem i synem. Spytałem wnuka: „Co kibice śpiewali?”. Odpowiedział: „Że jest głupi”. To samo powiedział mój syn. Myślałem, że nazywali go małpą, ale tak nie było. A on zaczął się dotykać i się wydzierać, że spadniemy do drugiej ligi – dodał.

– Po wszystkim anulowali mu czerwoną kartkę, a nam zamknęli część trybun na dwa-trzy mecze. O co tu w ogóle chodzi? Może i jest świetnym piłkarzem, ale też uważam go za gó*******o człowieka. Byłem w Ameryce Południowej 20 albo 30 razy i nigdy nic mi się nie stało. Jeżdżę tam jednak z pokorą i rozmawiam z ludźmi z sympatią. Nie jeżdżę tam i nie opowiadam, że jestem konkwistadorem. Vinicius Jr nie może się tak zachowywać. Kim on w ogóle jest? – zakończył Alfonso.

Powiązane wiadomości

Wisła Kraków wygrała Ligę Mistrzów!

polsatsport pl

Grube miliony. Tyle można zarobić za grę w Lidze Konferencji i Lidze Europy

polsatsport pl

Rywal Kiwiora się skompromitował. Statystyka grozy

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej