23 listopada, 2024
Chiny potępiają decyzję Brukseli ws. ceł na elektryki. "Złożymy skargę" thumbnail
Biznes

Chiny potępiają decyzję Brukseli ws. ceł na elektryki. „Złożymy skargę”

Pekin nie akceptuje decyzji Unii Europejskiej o nałożeniu wysokich ceł na produkowane w Chinach samochody elektryczne i złoży skargę do Światowej Organizacji Handlu – poinformował chiński resort handlu. Taryfy celne w wysokości od 7,8 do 35,3 proc. na e-auta produkowane w Chinach zaczęły obowiązywać o północy z wtorku na środę.”, — informuje: www.rmf24.pl

Środa, 30 października (21:32)

Pekin nie akceptuje decyzji Unii Europejskiej o nałożeniu wysokich ceł na produkowane w Chinach samochody elektryczne i złoży skargę do Światowej Organizacji Handlu – poinformował chiński resort handlu. Taryfy celne w wysokości od 7,8 do 35,3 proc. na e-auta produkowane w Chinach zaczęły obowiązywać o północy z wtorku na środę.

Ministerstwo handlu Chin napisało w w oświadczeniu, że władze w Pekinie „nie zgadzają się ani nie akceptują” ceł i składają skargę w ramach mechanizmu rozstrzygania sporów w Światowej Organizacji Handlu (WTO).

Chiny podejmą wszelkie niezbędne środki w celu zdecydowanej ochrony uzasadnionych praw i interesów chińskich firm – oświadczono.

Unijne cła na „elektryki” wynoszą między 7,8 proc. a 35,3 proc. i są nakładane w dodatku do już obowiązujących w UE ceł 10 proc. na importowane samochody. Wysokość opłaty zależy od tego, w jakim stopniu dana firma była subsydiowana i czy współpracowała z KE w dochodzeniu. W razie stwierdzenia zwiększenia lub zmniejszenia subsydiów wysokość ceł może zostać odpowiednio zmieniona.

Opłaty będą musiały uiszczać nie tylko chińskie firmy, ale także koncerny spoza Chin, które produkują w Państwie Środka – np. amerykańska Tesla ma zostać objęta cłem w wysokości 7,8 proc.

Chińska Izba Handlowa przy UE wezwała Brukselę i Pekin do „przyspieszenia rozmów w sprawie ustalenia cen minimalnych, a ostatecznie do zniesienia tych ceł„.

Obserwatorzy zwracają uwagę, że Pekin może podjąć działania odwetowe, jak miało to miejsce m.in. na początku miesiąca po głosowaniu w UE, kiedy Komisja Europejska uzyskała zgodę na nałożenie ceł. Pekin już 8 października ogłosił, że nałoży tymczasowe „kaucje celne” na europejskie brandy. Chiny prowadzą równocześnie dochodzenia antydumpingowe w sprawie przywozu m.in. wieprzowiny i produktów mlecznych z UE. 

Sprawą zaniepokojeni są właśnie też polscy producenci mleka, którzy eksportują do Chin mleko w proszku, serwatkę i mleko UHT oraz sery, co stanowi 60 proc. eksportu polskiej żywności do Państwa Środka.

Komisja Europejska zapowiedziała, że będzie kontynuować negocjacje z Pekinem, aby znaleźć alternatywne rozwiązanie w kwestii e-aut.

Stanowisko UE wobec Pekinu zaostrzyło się w ciągu ostatnich pięciu lat. Bruksela postrzega Chiny jako potencjalnego partnera w niektórych kwestiach, ale także jako konkurenta i systemowego rywala w innych.

Powiązane wiadomości

Renesans DeFi

coindesk com

Zadłużenie to wciąż temat tabu. Jak je przełamać?

rmf24 .pl

Sokolova wyjaśniła, dlaczego groziła Mylovanovowi

business ua

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej