“Chiny odpowiadają na amerykańskie cła. Ministerstwo finansów ogłosiło we wtorek pakiet ceł na towary sprowadzane ze Stanów Zjednoczonych.”, — informuje: www.rmf24.pl
Aktualizacja: 58 minut temu
Waszyngton wypowiedział Pekinowi wojnę handlową, wykorzystując jako pretekst fakt, że ogromne ilości groźnego narkotyku, fentanylu, przemycane są z Chin właśnie do USA.
W niedzielę chiński rząd potępił administrację Donalda Trumpa o nałożeniu od dawna zapowiadanego 10-procentowego cła na chiński import.
Wówczas zapowiedziano także, że Pekin podejmie środki odwetowe na podatek. Władze ChRL przekazały, że „fentanyl jest problemem USA”.
Rzecznik chińskiego MSZ Mao Ning od tygodni mówi, że Pekin uważa, iż w wojnie handlowej nie ma zwycięzcy.
We wtorek Chińczycy ogłosili nałożenie 15-procentowego cła na amerykański LNG i węgiel. Dodatkowo powiadomiono o 10-procentowych cłach na import ropy naftowej, maszyn rolniczych, pojazdów o dużej pojemności silnika i tzw. pickupów.
Również Chińska Administracja ds. Regulacji Rynku (SAMR) poinformowała we wtorek, że obejmie dochodzeniem amerykańskiego giganta technologicznego Google w związku z możliwym naruszeniem przez tę firmę przepisów antymonopolowych. Usługi Google, w tym mapy, Gmail, czy YouTube, są na terenie Chin kontynentalnych niedostępne.
Nowe podatki wejdą w życie 10 lutego.
Po tym, jak Chiny ogłosiły cła, ceny ropy na nowojorskiej giełdzie zaczęły mocno spadać.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na III kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 72,03 USD, niżej o 1,54 proc.
Brent na ICE na IV jest wyceniana po 75,28 USD za baryłkę, po zniżce o 0,90 proc.
Zmienność, jaką widzimy na rynkach ropy naftowej, jest odzwierciedleniem niepewności co do polityki USA, jaką niesie ze sobą nowa administracja prezydenta Donalda Trumpa – mówi cytowany przez PAP Charu Chanana, główna strateg ds. inwestycji w Saxo Markets Pte.
Analitycy zwracają uwagę, że na razie nie widać reakcji OPEC+ na niedawne apele Donalda Trumpa do obniżenia cen ropy poprzez zwiększenie jej produkcji przez kraje kartelu i jego sojuszników.
OPEC+ zamierza w tym kwartale utrzymać ograniczenia w dostawach swojej ropy, a następnie zwiększać produkcję surowca – w miesięcznych transzach – począwszy od kwietnia.