27 października, 2024
Córka właściciela „Los Angeles Times” twierdzi, że gazeta odmawia „poparcia kandydata nadzorującego wojnę z dziećmi” thumbnail
Rozrywka

Córka właściciela „Los Angeles Times” twierdzi, że gazeta odmawia „poparcia kandydata nadzorującego wojnę z dziećmi”

Córka właściciela Los Angeles Times, Patricka Soon-Shionga, wypowiada się na temat kontrowersji, jakie wybuchły wokół decyzji gazety o niepoparciu kandydata na prezydenta w 2024 r., mówiąc, że „dla mnie ludobójstwo to linia na piasku”. W czwartkowym wątku w mediach społecznościowych Nika Soon-Shiong skomentowała tę decyzję”, — informuje: www.hollywoodreporter.com

Córka Los Angeles Times właściciel gazety, Patrick Soon-Shiong, wypowiada się na temat kontrowersji, jakie wybuchły wokół decyzji gazety o niepoparciu kandydata na prezydenta w 2024 r., mówiąc, że „dla mnie ludobójstwo to linia na piasku”.

W czwartkowym wpisie w mediach społecznościowych Nika Soon-Shiong przypisał tę decyzję opozycji wobec stanowiska kandydatki Demokratów Kamali Harris w sprawie wojny w Gazie. Napisała, że ​​jej ojciec, południowoafrykański chirurg zajmujący się transplantacją, pracował jako chirurg ratunkowy w szpitalu Baragwanath w Soweto w czasie apartheidu. „Dla mojej rodziny apartheid nie jest pojęciem niejasnym”. Utrzymując, że decyzja o zatwierdzeniu została podjęta przez Los Angeles Times redakcji Nika dodała: „To nie jest głosowanie na Donalda Trumpa. To odmowa POparcia kandydata, który nadzoruje wojnę z dziećmi”.

Kontynuowała: „Jestem dumna z Los Angeles Times’, tak samo jak jestem pewien, że nie ma czegoś takiego jak dzieci ciemności. Nie ma czegoś takiego jak ludzkie zwierzęta.”

Posty pojawiają się jako Czasy stoi przed burzą wewnętrzną i zewnętrzną w związku z decyzją o niepoparciu żadnego kandydata w wyborach w 2024 r. Od czasu upublicznienia decyzji trzech członków redakcji złożyło rezygnację, a jedna z nich, Mariel Garza, powiedziała w wywiadzie dla „The Guardian”: Przegląd dziennikarstwa Columbia właściciel ten, Patrick Soon-Shiong, w wiadomości przekazanej przez firmę wyraził wolę nie wyrażania poparcia Czasy redaktor naczelny Terry Tang. Powiedziała, że ​​wcześniej Garza przygotowywała szkic artykułu redakcyjnego, w którym ogłaszano poparcie dla Harrisa.

We własnym oświadczeniu do New York Timesa w sobotę Patrick Soon-Shiong powiedział za pośrednictwem rzeczniczki: „Nika wypowiada się we własnym imieniu i przedstawia swoją opinię, do czego ma prawo każdy członek społeczności. Nie pełni żadnej roli w Los Angeles Timesani nie uczestniczy w żadnych decyzjach ani dyskusjach z redakcją, co zostało wielokrotnie wyjaśnione.”

Światła drogowe dodatkowo poinformował, że Patrick Soon-Shiong zablokował Czasy redakcji od poparcia kandydata, mimo że się do tego przygotowywała.

Chociaż niektóre media sugerują, że Patrick Soon-Shiong mógł nalegać na nieudzielenie poparcia, aby zyskać przychylność byłego prezydenta Donalda Trumpa w przypadku jego reelekcji, dwa dobrze umiejscowione źródła w Czasy sugerują, że prawdziwym powodem jest niechęć do Harris i stanowisko administracji Bidena wobec Izraela. „Oboje byli bardzo krytyczni wobec administracji i jej wsparcia dla Izraela, a Nika wypowiadała się w tej sprawie szczególnie głośno” – podaje jedno ze źródeł. „Regularnie oskarżała Izrael o ludobójstwo i potępiała administrację za jej wsparcie. Wystarczy spojrzeć na jej kanał na Twitterze – w jej biografii znajduje się flaga palestyńska. Patrick jest mniej głośny, ale zgadza się z nią. Myślę, że nie ma wątpliwości, że ich odmowa poparcia Kamali wynika z tego.”

Reporter z Hollywood dotarł do Los Angeles Times za komentarz.

W lipcu A Czasy Podpis pod zdjęciem zamieszczony w artykule o wniosku Rady Miasta Los Angeles o sfinansowanie dodatkowej ochrony synagog i żydowskich miejsc kultu wywołał oburzenie społeczności żydowskiej i wezwania do bojkotu gazety.

W przeszłości rodzina Soon-Shiong spotkała się z zarzutami, że próbowała interweniować w doniesienia gazety. Po odejściu w styczniu redaktora naczelnego Kevina Meridy THR poinformował, że jeden z ostatnich konfliktów pomiędzy Meridą a rodziną Soon-Shiong miał miejsce, gdy było ich ponad trzy tuziny Czasy reporterzy „podpisali 9 listopada oświadczenie ostro krytyczne wobec izraelskiej inwazji na Gazę, ale ledwo wspominające atak terrorystyczny na Izrael 7 października przeprowadzony z terytorium kontrolowanego przez Hamas”. Pod naciskiem starszych redaktorów Merida zabroniła osobom, które podpisały oświadczenie, relacjonowania wojny w Gazie przez 90 dni.

Nika Soon-Shiong również spotkała się z doniesieniami, że miała wpływ na prace redakcyjne gazety, mimo że nie pełniła oficjalnej roli w redakcji. Czasy. THR poinformowała, że ​​podczas protestów Black Lives Matter w 2020 r. walczyła z Czasy przywództwa w związku ze stosowaniem terminu „grabież” i skrytykowano Czasy autorzy personelu na Twitterze. Polityka poinformowała, że ​​w 2020 r. pojawiła się na spotkaniach personelu, na których poruszano kwestię błędów gazety w omawianiu kwestii rasowych, a kiedy została komisarzem ds. bezpieczeństwa publicznego w zachodnim Hollywood, opowiadała historie o komisji i „narzekała na nagłówki gazet”. ”

Powiedziała wówczas Nika Soon-Shiong Polityka że pełniła funkcję doradcy gazety, ale stwierdziła, że ​​nie kontroluje decyzji redakcyjnych ani nie pełni „formalnej roli”.

Ta historia została pierwotnie opublikowana 25 października o 9:15

Powiązane wiadomości

John Crowley wyjaśnia, dlaczego Florence Pugh przedłożyła „Żyjemy w czasie” nad Marvelem

hollywoodreporter com

„The Real Housewives of London” trafi na streamer NBCU Reality Hayu jako pierwszy oryginalny serial

hollywoodreporter com

Tak bardzo nakręciłam się na kręcenie filmu Babygirl, że musiałam zrobić sobie przerwę, żeby nie mieć już orgazmów – mówi Nicole Kidman

dailymail .co.uk

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej