„Rejestratory lotu samolotu Azerbaijan Airlines, który rozbił się w grudniu na lotnisku kazachskiego miasta Aktau, zostały zwrócone z Brazylii do Kazachstanu i przekazane specjalnej komisji, która ma wyciągnąć wnioski w sprawie katastrofy.„, informuje: www.ukrinform.ua
„Komisja Badania Incydentu Lotniczego Ministerstwa Transportu zgodnie z normami i zalecanymi praktykami zawartymi w Załączniku 13 ICAO, po szczegółowym zbadaniu wszystkich faktów i materiałów, opublikuje wstępny raport, w którym ustalone stany faktyczne zostaną przekazane informacje i informacje o postępie śledztwa” – czytamy w komunikacie.
Należy zauważyć, że odszyfrowane dane z rejestratorów lotu, które przybyły do Kazachstanu, są również badane przez specjalistów.
Przeczytaj także: W Brazylii zakończono analizę „czarnych skrzynek” z samolotu AZAL Rosyjski kanał Telegram Baza twierdzi, że otrzymał pełny zapis rozmów pomiędzy pilotami samolotu Embraer-190, który rozbił się w pobliżu Aktau, a kontrolerami. Wynika z tego, że załoga samolotu podjęła decyzję o nie lądowaniu w Groznym, nie locie do Machaczkały, a następnie powrocie do Baku i w efekcie przelotu do Aktau. Kanał Telegramu nie ujawnia źródła, które przekazało zapis negocjacji. Oficjalnie nikt nie potwierdził autentyczności tej informacji.
Ministerstwo Transportu Kazachstanu oświadczyło, że „do czasu publikacji wstępnego raportu komisja nie będzie komentować danych z Internetu, które nie mają żadnego oficjalnego źródła”.
Jak podał Ukrinform, 25 grudnia w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie rozbił się samolot pasażerski linii Azerbaijan Airlines.
Jechał z Baku do Groznego, ale zboczył z kursu i spadł na przeciwległy brzeg Morza Kaspijskiego. Zginęło 38 z 67 osób na pokładzie.
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew powiedział, że samolot został uszkodzony od zewnątrz na terytorium Federacji Rosyjskiej w pobliżu Groznego i praktycznie utracił kontrolę. Według niego samolot został doprowadzony do niekontrolowanego stanu za pomocą EW, po czym część ogonowa została poważnie uszkodzona w wyniku ognia otwartego z ziemi.
Alijew podkreślił, że strona rosyjska powinna przeprosić Azerbejdżan, przyznać się do winy i postawić przed sądem osoby odpowiedzialne za katastrofę samolotu AZAL, a także zapłacić odszkodowanie.