16 grudnia, 2024
Dawid pokonuje Goliata! Barcelona bez punktów, Lewandowski nieskuteczny thumbnail
Sport

Dawid pokonuje Goliata! Barcelona bez punktów, Lewandowski nieskuteczny

CD Leganes sprawiło niemałą niespodziankę i pokonało Barcelonę 1:0 w ostatnim meczu 17. kolejki La Liga. Decydującym trafieniem popisał się obrońca – Sergio Gonzalez. Podopieczni Hansiego Flicka zachowali pozycję lidera ligi hiszpańskiej, jednak mogą ją stracić na rzecz zarówno Atletico Madryt, jak i Realu Madryt. Obie drużyny mają niewielką stratę do Barcelony oraz jeden mecz rozegrany mniej.”, — informuje: www.polsatsport.pl

CD Leganes sprawiło niemałą niespodziankę i pokonało Barcelonę 1:0 w ostatnim meczu 17. kolejki La Liga. Decydującym trafieniem popisał się obrońca – Sergio Gonzalez. Podopieczni Hansiego Flicka zachowali pozycję lidera ligi hiszpańskiej, jednak mogą ją stracić na rzecz zarówno Atletico Madryt, jak i Realu Madryt. Obie drużyny mają niewielką stratę do Barcelony oraz jeden mecz rozegrany mniej.

Goście zaczęli od mocnego uderzenia, bo już w 3. minucie meczu, były zawodnik „Blaugrany”, Munir El Haddadi miał świetną okazję, ale w ostatniej chwili dobrze zareagował Inaki Pena, który zbił piłkę na rzut rożny. Gospodarze nie mieli jednak tyle szczęścia po kornerze wykonanym zaraz później. Po fatalnym błędzie w kryciu, Sergio Gonzalez Poirrier wyskoczył najwyżej do główki i skierował piłkę do siatki. Zawodnicy Barcelony od samego początku byli zmuszeni do odrabiania strat.

ZOBACZ TAKŻE: Eksperci nie mieli wątpliwości. „Probierz w czepku urodzony”

Kolejne minuty upływały pod znakiem dominacji „Dumy Katalonii”, jednak nie potrafili oni na tyle zagrozić bramce Leganes, aby doprowadzić do wyrównania. Bohaterem „Los Pepineros” okazał się bramkarz Marko Dmitrovic, który był prawdziwą ostoją swojego zespołu. Serb świetnie obronił dwa groźne strzały Roberta Lewandowskiego, a także popisał się znakomitą interwencją, sparując groźne uderzenie Raphinhi na poprzeczkę.

Druga połowa spotkania miała podobny przebieg do pierwszej. Gospodarze bili głową w mur, natomiast goście cofali się do obrony niemal całą jedenastką, ograniczając się do nielicznych akcji ofensywnych. Nie był to dobry mecz „Lewego”, a trener Flick zdecydował się zdjąć go z boiska już w 65. minucie. W jego miejsce na placu gry zameldował się Ferran Torres.

W 79. minucie serca kibiców „Bluagrany” zabiły mocniej, gdy Jules Kounde znalazł się w znakomitej sytuacji w polu karnym przeciwnika. Zmarnował on jednak tę szansę i fatalnie przestrzelił, posyłając piłkę obok bramki strzeżonej przez Dmitrovica. Barcelona dominowała na boisku, co najlepiej obrazowało posiadanie piłki, które wynosiło po ich stronie aż 80%. Mimo tej miażdżącej przewagi, „Duma Katalonii” nie potrafiła przełożyć kontroli nad grą na bramki, co frustrowało zarówno zawodników, jak i sztab szkoleniowy.

Mecz zakończył się niespodziewanym zwycięstwem gości 1:0. Wojciech Szczęsny przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych.

FC Barcelona – CD Leganes 0:1 (0:1)

Bramki: Sergio Gonzalez Poirrier 4

Przejdź na Polsatsport.pl

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

Powiązane wiadomości

Pierwsza edycja Porsche prowadzona przez mistrza świata F1 Niki Laudę i Helmuta Marko trafi na aukcję za oszałamiającą cenę

dailymail .co.uk

Alarm w Barcelonie ws. Yamala. Spodziewają się najgorszego

sport. pl

Orlen Basket Liga w 5 sekund: Mocny konkurs na wpadkę sezonu

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej