„Według wielu doniesień, tego lata zeszłego lata obsada i ekipa filmu „It Ends With Us” byli uwikłani w spór. Wszystko zaczęło się, gdy użytkownicy TikToka zauważyli, że gwiazda filmowa Blake Lively oraz jej współpracownik i reżyser Justin Baldoni nie pozowali razem do zdjęć podczas gali 6 sierpnia 2024 r. w Nowym Jorku.”, — informuje: hollywoodlife.com
Źródło obrazu: obrazy GC Zeszłego lata, To kończy się na nas Według wielu raportów, obsada i ekipa byli uwikłani w spór. Wszystko zaczęło się, gdy użytkownicy TikToka zauważyli tę gwiazdę filmową Blake’a Lively’ego oraz jej współgwiazda i reżyser, Justina Baldoniegonie pozował do wspólnych zdjęć na premierze 6 sierpnia 2024 roku w Nowym Jorku. Pojawiły się pogłoski, że obsada zdystansowała się od Justina, a oliwy do ognia dolało, gdy Justin zatrudnił menedżera ds. PR ds. kryzysu. Teraz Blake złożył pozew przeciwko Justinowi w związku z rzekomym molestowaniem seksualnym na planie ich filmu.
Życie Hollywood poniżej przedstawia harmonogram pomiędzy dramatem a batalią prawną pomiędzy Blake’iem i Justinem.
Krążą pogłoski o napięciu W dniu 14 sierpnia 2024 r. TMZ poinformował, że podczas kręcenia sceny całowania wystąpił dyskomfort między Blake’iem i Justinem. Znawcy powiedzieli portalowi, że Prosta przysługa aktorka miała wrażenie, że reżyser „zbyt długo zwlekał” z całowaniem jej przed kamerą.
Źródła poinformowały również placówkę, że Blake poczuł się „zawstydzony” przez Justina podczas pracy nad sceną, w której jego postać, Ryle, unosi swoją postać, Lilly, w powietrze. Według doniesień Justin ma problemy z plecami i po tym, jak rzekomo zapytał trenera na planie, ile waży Blake, poczuła, że ją zawstydza.
Justin Baldoni i Blake Lively na planie „It Ends With Us” (Zdjęcie: GC Images) Strona szósta poinformował, że naoczny świadek przypomniał sobie „napięcie” widoczne u Blake’a na planie To kończy się na nas.
„Napięcie było tak oczywiste” – powiedziało źródło. „Raz [Blake] skończyła tę scenę, była naprawdę niecierpliwa i powiedziała: „Skończyłam?”. Czy mogę iść? a gdy tylko powiedzieli: „Tak”, w ścianie pojawiła się dziura wielkości Blake’a [sic]. Była tak nieobecna.
Fani pytali, czy Blake i Justin będą pracować nad kontynuacją, Zaczyna się od nas. Jednak podało źródło Różnorodność 27 sierpnia 2024 r., że „nie ma świata, w którym ta dwójka będzie ponownie współpracować”.
„To niezbadane terytorium i nikt nie ma pojęcia, jak mogłaby wyglądać kontynuacja” – dodał informator.
Jak doszło do eskalacji konfliktu Blake Lively i Justina Baldoniego? Według Reporter z Hollywoodpostprodukcja miała wpływ na współpracę twórców filmu. W publikacji podano, że powstały dwie różne wersje filmu, co spowodowało rzekomy podział różnic twórczych.
Jak zauważyli detektywi internetowi, Blake i To kończy się na nas autor książki Colleen Hoover nie śledź Justina na Instagramie, mimo że on ich obserwuje. Aktywność w mediach społecznościowych to nie jedyny obszar, w którym rzekomo pogorszyły się relacje obsady.
LUDZIE 13 sierpnia 2024 r. poinformowano, że plotki o napięciu z Justinem dotyczą „głównej obsady” i Colleen.
„Wszystko nie jest tym, czym się wydaje” – powiedział gazecie informator z planu. „W tej historii jest o wiele więcej. Główna obsada i [author] Colleen Hoover nie będzie miała z nim nic wspólnego.
Blake Lively pozywa Justina Baldoniego W dniu 21 grudnia 2024 r. TMZ poinformował, że Blake złożył pozew przeciwko Justinowi za rzekome molestowanie seksualne. W pozwie stwierdzono, że na planie odbyło się spotkanie typu „wszyscy na pokład”. To kończy się na nas aby zająć się rzekomym toksycznym środowiskiem pracy. Według placówki spotkanie dotyczyło następujących żądań: zaprzestania pokazywania Blake’owi nagich filmów i zdjęć innych kobiet; żadnych więcej komentarzy na temat rzekomego „uzależnienia od porno” Justina; żadnych dalszych rozmów na temat doświadczeń seksualnych przy Blake’u i innych osobach; koniec z wzmiankami o genitaliach obsady i załogi; i koniec pytań o wagę Blake’a.
Innym wspomnianym żądaniem było „zaprzestanie dodawania przez BL scen seksu, seksu oralnego lub kulminacji przed kamerą poza zakresem scenariusza zatwierdzonego przez BL podczas przystępowania do projektu” – twierdzi. TMZ.
TMZ poinformowała dalej, że To kończy się na nas okazał się klapą w kasie, ponieważ Blake i Justin nie zgadzali się co do sposobu promowania filmu. Według serwisu Blake rzekomo chciała, aby w centrum uwagi znalazła się odporność jej bohaterki, podczas gdy Justin rzekomo chciał, aby skupiono się na niej poważniej, ponieważ film porusza temat przemocy domowej.
W odpowiedzi na jej pozew prawnik Justina, Bryan Freedman, wydał oświadczenie Reporter z Hollywoodnazywając pozew Blake „haniebnym”, że ona i jej przedstawiciele „złożyli tak poważne i kategorycznie fałszywe oskarżenia przeciwko panu Baldoniemu, Wayfarer Studios i jego przedstawicielom, co stanowiło kolejną desperacką próbę „naprawy” jej negatywnej reputacji, którą wypracowała sobie uwagi i działania podczas kampanii na rzecz filmu; wywiady i działania prasowe, które były obserwowane publicznie, w czasie rzeczywistym i bez edycji, co pozwoliło na generowanie w Internecie własnych poglądów i opinii.”