28 września, 2024
Donald Tump w Michigan o UE: Najwięksi wrogowie to nasi tak zwani przyjaciele thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Donald Tump w Michigan o UE: Najwięksi wrogowie to nasi tak zwani przyjaciele

– W wielu przypadkach, nasi najwięksi wrogowie to nasi tak zwani przyjaciele. Wiecie, nasi przyjaciele, Unia Europejska, potężnie nas wykorzystuje – mówił podczas wiecu w Michigan Donald Trump. Kandydat republikanów przytoczył też historię, kiedy to jako prezydent miał zapobiec wojnie.”, — informuje: www.polsatnews.pl

– W wielu przypadkach, nasi najwięksi wrogowie to nasi tak zwani przyjaciele. Wiecie, nasi przyjaciele, Unia Europejska, potężnie nas wykorzystuje – mówił podczas wiecu w Michigan Donald Trump. Kandydat republikanów przytoczył też historię, kiedy to jako prezydent miał zapobiec wojnie.

Donald Trump w piątek pojawił się w stanie Michigan. „Po południu były prezydent odwiedził zakład produkcyjny w pobliżu Grand Rapids, a następnie wziął udział w spotkaniu z mieszkańcami na przedmieściach Detroit, które rozpoczęło się z około 90-minutowym opóźnieniem i zakończyło po zaledwie pół godzinie” – podał „The New York Times”.

Kandydat republikanów próbował zrzucić odpowiedzialność za inflację i kryzys migracyjny na swoją kontrkandydatkę Kamalę Harris. 

Trump w Michigan. Uderzył w Unię Europejską W trakcie wystąpienia odniósł się m.in. do stosunków USA z Unią Europejską, którą oskarżył o wykorzystywanie „w stosunkach handlowych”.

– W wielu przypadkach, nasi najwięksi wrogowie, to nasi tak zwani przyjaciele. Wiecie, nasi przyjaciele, Unia Europejska, potężnie nas wykorzystuje – mówił Trump.

ZOBACZ: Spotkanie Zełenski-Trump. Wojna w Ukrainie „musi się skończyć”

– Na przykład sprzedają nam miliony samochodów. Tymczasem nie ma zbyt wielu Chevroletów na ulicach europejskich miast. Unia Europejska jest brutalna. Nie biorą naszych produktów rolnych – mówił.

Trump zapowiedział, że ożywi przemysł w Detroit uszczelniając granicę, co ma zapobiec „kradzieży miejsc pracy” przez imigrantów. Obiecał też podwyższenie cła na produkty motoryzacyjne spoza Stanów Zjednoczonych. 

Groźba podwyższenia cła „zapobiegła wojnie” W trakcie spotkania Trump przytoczył też sytuację, kiedy jako prezydent USA, miał zapobiec konfliktowi między dwoma państwami używając właśnie argumentu cła.

– Mieliśmy dwa kraje, które się ze sobą biły. Wyglądało na to, że znowu będą toczyć ze sobą wojnę – mówił

– Powiedziałem im: ludzie, chcecie się bić, chcecie zabijać swoich ludzi w waszych krajach, to w porządku, ale jeśli to zrobicie, nałożę na was 200 proc. cła i tyle. Oddzwonili do mnie po dwóch dniach i mówią 'proszę pana, zawarliśmy pokój’ – opowiadał Trump.

ZOBACZ: Próbował dokonać zamachu na Donalda Trumpa. Wcześniej był w Polsce

Według komentatorów odnosiło się to do napięć na Bałkanach. Były prezydent w trakcie przemówienia powołał się na osobę Ricka Grenella, który był jego specjalnym wysłannikiem ds. negocjacji pokojowych między Serbią i Kosowem.

W wiecu uczestniczyło wielu Amerykanów polskiego pochodzenia, bo Michigan jest jednym z największych skupisk Polonii w USA.

Czytaj więcej

Powiązane wiadomości

Jest komunikat dowództwa w sprawie polskich żołnierzy w Libanie

rmf24 .pl

Rosjanie za pomocą sztucznej inteligencji uderzają w Kamalę Harris

rmf24 .pl

Kołomojski wyjaśnił, dlaczego nie chce opuścić aresztu śledczego

ua.news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej