Dricus Du Plessis pewny swojej siły w potencjalnej walce z Alexem Pereirą: „W końcu cię złapię”

Dricus Du Plessis nie zawahałby się stanąć u boku Alexa Pereiry, gdyby doszło do walki.

Mistrz wagi średniej Du Plessis (22-2 MMA, 8-0 UFC) ma nadzieję, że w przyszłości uda mu się pokonać mistrza wagi półciężkiej Pereiry (12-2 MMA, 9-1 UFC) i lubi swoje szanse przeciwko niemu. Du Plessis upiera się, że siła nie będzie problemem, ale przyznaje, że prawdopodobnie miałby to zasięg.

Du Plessis pokonał ten zakres w swoim ostatnim meczu przeciwko Izraelowi Adesanyi, gdzie był w stanie zranić go w stopę, a następnie zmusić go do zachowania tytułu na UFC 305.

„Jeśli mam na myśli tylko wymiany w stójce, nie mam zamiaru toczyć walki kickboxingowej” – powiedział Du Plessis w wywiadzie dla Submission Radio. „Walczę w walce MMA i kickboxingu, musisz umieć wyprowadzać kombinacje. Przez cały czas musisz zadawać potężne ciosy. Daj facetowi czadu, a otrzymasz osiem – masz wszystkie te zmienne. Gdzie w MMA nie obchodzi mnie, kim jesteś: jeśli złapię cię na czysto w tych małych rękawiczkach, upadniesz i w końcu cię złapię.

„Powiedziałem to z Izzy. Powiedział, że jestem za wolny. Nie byłabym w stanie go złapać. Cóż, tak. Na przykład wczoraj napisałem post, w którym stwierdziłem, że może to nie jest ładne, ale cholera, jest skuteczne, bo w końcu cię złapię, a to już zupełnie inna historia, bo nie wdaję się w walkę kickboxingową. Uderzam i kopię, ale to nie jest walka kickboxingu. To walka MMA i kiedy to wszystko połączyć, jest to zupełnie inna walka.”

Du Plessis darzył Pereirę wielkim szacunkiem i nawet nie miałby mu za złe, gdyby zdecydował się przejść na emeryturę, zanim będzie miał szansę z nim walczyć. Jednak po obejrzeniu ostatniej obrony tytułu Pereiry przeciwko Khalilowi ​​Rountree – brutalnemu TKO w 4. rundzie na UFC 307, południowoafrykański zawodnik uważa, że ​​Pereirę można uderzyć.

„Szczerze wierzę, że z takim gościem jak Alex Pereira ma on władzę” – powiedział Du Plessis. „Ja też mam dużo mocy. Tak, ma ostre uderzenia. Jego uderzenia są niesamowite. Dlatego ma takie CV, jakie ma w kickboxingu. Ale widzieliśmy walkę Khalila Rountree – widzieliśmy wiele rzeczy. Khalil odniósł sukces w pierwszych dwóch rundach. Naprawdę to zrobił.