“Jens Lehmann, były bramkarz między innymi Borussii Dortmund i Arsenalu, kolejny raz popadł w konflikt z prawem. Dwukrotny medalista piłkarskich mistrzostw świata został złapany na jeździe pod wpływem alkoholu.”, — informuje: www.polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE: Błąd sędziego zaważył na wynikach Euro 2024? Zdecydowane stanowisko UEFA
Wicemistrz świata z 2002 i brązowy medalista mundialu z 2006 roku bawił się ze znajomymi na Oktoberfeście, gdzie – jak zapewniał – miał wypić tylko kilka piw.
– To szaleństwo, że po imprezie postanowił siąść za kierownicą. Podczas Oktobertfestu ulic pilnuje znacznie większa liczba policjantów, którzy mają zapobiegać jeździe na „podwójnym gazie” – powiedział „Bildowi” jeden z funkcjonariuszy.
Lehmannowi zatrzymano prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Jazda pod wpływem alkoholu nie jest pierwszym konfliktem byłego bramkarza z prawem. Pod koniec 2023 roku były golkiper Borussii Dortmund i Arsenalu został skazany na 420 tysięcy euro grzywny za zniszczenie mienia. Niemiec przeciął piłą mechaniczną belki dachowe garażu sąsiada, gdyż – jak twierdził – zasłaniał mu on widok z okna na jezioro Starnberger See.
Wcześniej przyłapano go również na próbie uniknięcia opłaty za parking na lotnisku. Lehmann miał wówczas… celowo przejechać pod opadającym już szlabanem.
W 2021 roku byłego golkipera wyrzucono zaś z rady nadzorczej Herthy Berlin za obrażanie na tle rasistowskim niemieckiego piłkarza Dennisa Aogo.
Przejdź na Polsatsport.pl