„Dylan O’Brien wspomina przesłuchanie do Krainy Lodu 2, które niekoniecznie poszło zgodnie z planem. Aktor Saturday Night niedawno pojawił się w Late Night With Seth Meyers, gdzie prowadzący zapytał go o nieudane przesłuchanie do animowanej kontynuacji z 2019 r., w której Kristen Bell i Idina Menzel powróciły jako siostry Anna i”, — informuje: www.hollywoodreporter.com
Ten Sobotnia noc aktor niedawno pojawił się w Późna noc z Sethem Meyersemgdzie gospodarz zapytał go o nieudaną przesłuchanie do animowanej kontynuacji z 2019 r., w której Kristen Bell i Idina Menzel powróciły jako siostry Anna i Elsa.
O’Brien powiedział, że nie poszedł na przesłuchanie z wielkimi nadziejami na otrzymanie roli, „ponieważ wiedział, że prawdopodobnie jej nie dostanę”. Aktor nie ujawnił, do jakiej postaci się zgłaszał.
„Szukają ludzi o wielu talentach i wielu zdolnościach, którzy potrafią grać i śpiewać” – powiedział Sethowi Meyersowi o filmie muzycznym. „I szczerze mówiąc, prawdopodobnie też nie sprawdziłem”.
Ten Nastoletni Wilkołak absolwent przyznał, że „nie potrafi śpiewać”, ale zdecydował się na przesłuchanie, ponieważ „nie zawsze czuje się jak prawdziwy aktor”. Meyers zastanawiał się jednak, ile czasu zajęło dyrektorowi castingu, aby zdać sobie sprawę, że śpiewanie nie jest jednym z głównych talentów O’Briena.
„Ta biedna kobieta” – powiedział aktor. „Pamiętam, że właściwie – to jest konkretny szczegół – zapytała mnie, z bólem, czy mogę dojść do refrenu, ponieważ musiała sprawdzić, czy mam pewien zakres”. O’Brien przyznał, że „trochę płynął w pierwszej zwrotce”, ale ostatecznie „poszedł wyżej”, zgodnie z prośbą kobiety, i „było naprawdę źle”.
„Wiedziałem. Ona wiedziała. Wszystko w porządku” – zażartował, ale Meyers zapytał w odpowiedzi: „Czy ona wiedziała?” Ty wiedziałeś?”
„Myślę, że tak, bo kiedy powiedziała mi: „Okej, okej”… Powiedziała dwa razy „okej”. Nigdy tego nie zapomnę” Więzień labiryntu aktor wspominał. „A potem powiedziała: 'Dziękuję za przyjście. Myślę, że prawdopodobnie potrzebowalibyśmy trochę silniejszego wokalisty’, a ja już tylko kiwałem głową, mówiąc: 'Tak, wiem’. Pomyślałem sobie: 'Dziękuję za zaproszenie’”.
O’Brien dodał, że ogólnie rzecz biorąc, przesłuchanie było pozytywnym doświadczeniem. „Szczerze mówiąc, wspominam je tylko z sympatią” – powiedział, zanim żartobliwie powiedział Meyersowi: „A potem cieszę się, że to właśnie oni wybrali, żebyś mnie o to zapytał”.
„Chcieliśmy, żebyś miał zakończenie. Nie widzisz tego, Dylan?” – zażartował gospodarz, na co aktor odpowiedział: „To sprawiło, że poczułem się komfortowo. Mówię poważnie!”