„Ewakuacja z obwodu donieckiego: 2900 osób odmawia opuszczenia gminy kurachowskiej pomimo znacznych zniszczeń. W gminie kurachowskiej pozostało 2900 mieszkańców, z czego 800 w samym mieście, pomimo krytycznej sytuacji. W 106 osadach frontowych obwodu donieckiego brakuje wszelkiej komunikacji.„, informuje: unn.ua
Bliższe dane
Według niego ze szczególnie niebezpiecznych rejonów regionu w zeszłym dniu wywieziono 158 osób, w tym 18 dzieci.
Jednocześnie w Toretsku nadal pozostaje 750 osób, w Chasiowie Jarze – 304 osoby. W gminie Pokrovsk i mieście Pokrovsk pozostało 18 600 osób, w tym 194 dzieci. Mają nadzieję przekonać ich do ewakuacji.
Radzi także opuszczenie Kostyantynówki, która jest codziennie ostrzeliwana. Przebywa w nim 16 900 osób, w tym 8 dzieci. W zeszłym tygodniu ewakuowano wiele rodzin z dziećmi.
Najtrudniejsza sytuacja pozostaje na kierunku Kurachów. W gminie pozostało jeszcze 2900 osób, w tym 800 w mieście. Nie ma ochoty ich opuszczać. Przygotowali wodę do picia, zestawy żywnościowe, zaopatrzyli się w leki i przebywają w piwnicach
Według niego wróg zniszczył już 70 procent miasta. Jako przykład podał Selidovo i dodał, że gdy okupanci wkroczą do miasta, niszczą także resztę.
W 106 osadach przyfrontowych w obwodzie donieckim nie ma prądu, gazu i wody. Pozostałe tereny regionu są gotowe do sezonu grzewczego.
Przypomnimy
W obwodzie wołnowskim obwodu donieckiego rozpoczęła się przymusowa ewakuacja rodzin z dziećmi z 16 osiedli gminy Wielikonowosilków. W momencie podpisywania protokołu ewakuowano już 174 dzieci, ale na terenie przebywa jeszcze 1600 osób.
Konsekwencje uszkodzenia tamy w obwodzie donieckim: co dzieje się w pobliżu Kurachowa12 listopada 2024, 10:52 • 20028 wyświetleń