„Poinformował o tym 27 października Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy. W przechwyceniu radiowym uzyskanym przez funkcjonariuszy ukraińskiego wywiadu pracownik ambulansu i lokalny mieszkaniec opowiadają szczegóły…„, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: < 1 min. 27 października 2024, 17:29
Poinformował o tym 27 października Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.
W przechwyceniu radiowym uzyskanym przez funkcjonariuszy ukraińskiego wywiadu pracownik karetki pogotowia i mieszkaniec okolicy opowiadają szczegóły historii okupanta, który po śmiertelnej jeździe na motorowerze zostaje pochowany jako ofiara wojny.
Fragment dialogu Rosjan:
- No cóż, słyszę, słyszę. No i co z nim? Co jest z nim nie tak? No tak, jak już się ściemniło, to prawdopodobnie krew dostała się do środka. Cóż, umarł ten żołnierz, prawda? Och, bla, dokąd on jechał na tej hulajnodze? No cóż, pewnie znowu uderzył się w głowę.
- A motorower od administracji, prawda? Zaraz ci powiedzą komu… dałeś mu motorower. No cóż, teraz go pochowają, jakby zginął podczas egzekucji.
Wcześniej ArmiyaInform podał, że Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy podsłuchał rozmowy żołnierzy 810. oddzielnej brygady morskiej 18. armii południowego okręgu wojskowego (Federacji Rosyjskiej), która bierze udział w działaniach bojowych w kierunku Kurska.