29 września, 2024
FC Barcelona poległa w Pampelunie! thumbnail
Sport

FC Barcelona poległa w Pampelunie!

FC Barcelona doznała w La Lidze pierwszej porażki w sezonie. Lider tabeli uległ w Pampelunie Osasunie 2:4. Robert Lewandowski na boisku przebywał przez 70 minut.”, — informuje: sportowefakty.wp.pl

Seria wygranych w La Lidze zaostrzyła apetyty kibiców Barcelony na odzyskanie po roku mistrzostwa Hiszpanii. Drużyna Hansiego Flicka musi także pamiętać, że wkrótce czeka ją kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów. Stąd też trener na potyczkę, z bardzo niebezpieczną przede wszystkim u siebie, Osasuną postanowił namieszać w składzie.

Efekty były słabe, a wręcz tragiczne. Gracze z Pampeluny zwietrzyli swoją szansę i fakt, że między słupkami gości stoi dość chimeryczny Inaki Pena. Gdy do tego dodamy niemal bezzębność w ofensywie lidera La Ligi, to nie może dziwić fakt, że w 1. połowie to miejscowi dominowali.

Osasuna potrzebowała osiemnastu minut, aby napocząć rywala. Bryan Zaragoza otrzymał piłkę z lewej strony i dośrodkował. Do piłki doszedł Ante Budimir i uderzeniem głową z pięciu metrów pokonał Penę!

Piłkarze Flicka nie byli w stanie odpowiedzieć, a po dziesięciu minutach otrzymali drugi cios. Wówczas, po prostopadłym zagraniu, Zaragoza znalazł się w sytuacji sam na sam z Peną, spokojnie minął bramkarza i uderzył do siatki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za strzał! Gol „stadiony świata” w Argentynie

Do końca 1. połowy goście niewiele potrafili zdziałać. To Osasuna mogła podwyższyć wynik. W przerwie w Barcelonie nie doszło do zmian. Goście zaczęli atakować. W 53. minucie Jules Kounde zagrał do Roberta Lewandowskiego, Sergio Herrera wyczuł intencje Polaka i sparował strzał z ok. dziesięciu metrów.

Chwilę później golkiper z bohatera stał się antybohaterem. Źle podawał do partnera, piłkę przed polem karnym przejął Gerard Martin. Po chwili z dystansu uderzał Pau Victor. Źle trafił w piłkę, ale ta wpadła do bramki. Fatalnie w tej sytuacji zachował się bramkarz miejscowych.

Herrera podał tlen Barcelonie, która ruszyła po drugiego gola. To jednak Osasuna mogła trafić po raz trzeci, kiedy w 63. minucie Gerard Martin wyłożył piłkę… Budimirowi. Strzał napastnika z pola karnego przeleciał obok słupka. W odpowiedzi, trzy minuty później, Ferran Torres w sytuacji sam na sam pozwolił się zrehabilitować Herrerze za popełniony błąd w 53. minucie.

W 70. minucie z boiska zszedł Robert Lewandowski, który nie powiększył swojego dorobku bramkowego. Kilkadziesiąt sekund później sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Po kontrze w polu karnym sfaulowany został Budimir. Sam poszkodowany pewnie wykorzystał szansę, uderzając do bramki z jedenastu metrów.

Przegrywając dwoma golami, Barcelona nie była w stanie wiele zdziałać. To Osasuna mogła trafić po raz czwarty, kiedy w 83. minucie uderzał Raul Garcia, Inaki Pena popisał się bardzo dobrą interwencją. Chwilę później przed polem karnym piłka spadła pod nogi Abela Bretonesa, a ten potężnie uderzył w kierunku bramki Peny, a po chwili utonął w objęciach kolegów.

Drużyna z Pampeluny w 89. minucie dała się zaskoczyć gościom. Z ok. 19 metrów uderzył Yamal i piłka przy słupku znalazła się w bramce! Goście do końca walczyli o odrobienie strat, w doliczonym czasie Ferran Torres uderzył w słupek.

Osasuna dowiozła dwubramkowe prowadzenie. FC Barcelona straciła pierwsze punkty w sezonie La Ligi. Przegrała w Pampelunie po raz pierwszy od 2012 roku.

CA Osasuna – FC Barcelona 4:2 (2:0) 1:0 – Ante Budimir 18′ 2:0 – Bryan Zaragoza 28′ 2:1 – Pau Victor 53′ 3:1 – Ante Budimir (k.) 72′ 4:1 – Abel Bretones 85′ 4:2 – Lamine Yamal 89′

Składy:

CA Osasuna: Sergio Herrera – Jesus Areso (84′ Jorge Herrando), Alejandro Catena, Flavien-Enzo Boyomo, Juan Cruz (84′ Nacho Vidal) – Pablo Ibanez, Lucas Torro, Aimar Oroz – Ruben Garcia (59′ Ruben Pena), Ante Budimir (77′ Raul Garcia), Bryan Zaragoza (77′ Abel Bretones).

FC Barcelona: Inaki Pena – Jules Kounde, Sergi Domínguez (85′ Hector Fort), Pau Cubarsi, Gerard Martin (70′ Alex Balde) – Pablo Torre (59′ Raphinha), Eric Garcia – Ferran Torres, Pedri, Pau Victor (59′ Lamine Yamal) – Robert Lewandowski (70′ Marc Casado).

Żółte kartki: Ibanez, Zaragoza (Osasuna) oraz Dominguez, Pedri (Barcelona).

Sędzia: Guillermo Cuadra.

Mallorca idzie w ślady Girony

Przebudzenie Realu Sociedad. Valencia rozbita w San Sebastian

Powiązane wiadomości

Znamy nowego mistrza Polski

sportowefakty .wp.pl

Data premiery Monster Hunter Wilds ujawniona. Nowe informacje w State of Play

przegladsportowy .onet.pl

Newcastle kontra Man City: Otrzymaj 40 £ darmowych zakładów do wydania na Premier League z BetMGM

dailymail .co.uk

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej