„Trwająca już trzeci rok wojna Rosji z Ukrainą stała się konfliktem zbrojnym bezprecedensowym pod względem skali użycia dronów zarówno na polu walki, jak i do uderzeń na obiekty za linią frontu„, informuje: www.radiosvoboda.org
O kwocie i warunkach poinformowała w środę gazeta „Wiedomosti”, odnosząc się do zaktualizowanej wersji projektu „Rozwój infrastruktury, zapewnienie bezpieczeństwa i utworzenie specjalistycznego systemu certyfikacji bezzałogowych systemów powietrznych”. Projekt został sfinalizowany zgodnie z instrukcjami premiera Mychajło Miszustina na sesji poświęconej projektom narodowym, która odbyła się 14 sierpnia.
Trwająca już trzeci rok wojna Rosji z Ukrainą stała się konfliktem zbrojnym bezprecedensowym pod względem skali wykorzystania dronów zarówno na polu walki, jak i do uderzania w cele za linią frontu. Niemal codziennie władze rosyjskie donoszą o zestrzelonych ukraińskich dronach. Lecą m.in. do Moskwy i regionu, przy każdym takim zagrożeniu stołeczne lotniska przestają przyjmować i odlatywać loty.
Odnotowano także przypadki zniszczeń magazynów amunicji i innych obiektów wojskowych na terytorium Rosji w wyniku nalotów BSP.
Rosja aktywnie wykorzystuje irańskie drony Shahed do ataków na Ukrainę, ale pozostaje w tyle w produkcji i wdrażaniu własnych UAV.