10 stycznia, 2025
Fibak mówi wprost o losowaniu Świątek i Hurkacza w AO. Nie ma wątpliwości thumbnail
Tenis

Fibak mówi wprost o losowaniu Świątek i Hurkacza w AO. Nie ma wątpliwości

– Losowanie z punktu widzenia Igi Świątek było korzystne, bo dwie bardzo groźne rywalki są daleko od niej w drabince – ocenił w rozmowie ze Sport.pl Wojciech Fibak. Zdaniem byłego tenisisty Polka jest jedną z trzech faworytek do zwycięstwa Australian Open. W innej sytuacji jest Hubert Hurkacz, choć w jego przypadku ekspert widzi jednak cień szansy.”, — informuje: www.sport.pl

– Losowanie z punktu widzenia Igi witek byo korzystne, bo dwie bardzo grone rywalki s daleko od niej w drabince – oceni w rozmowie ze Sport.pl Wojciech Fibak. Zdaniem byego tenisisty Polka jest jedn z trzech faworytek do zwycistwa Australian Open. W innej sytuacji jest Hubert Hurkacz, cho w jego przypadku ekspert widzi jednak cie szansy.

Australian Open, wielkoszlemowy turniej w Melbourne, odbywać się będzie od 12 do 26 stycznia. W tym roku tytułów singlowych bronić będą Aryna Sabalenka i Jannik Sinner. W turnieju wystąpi aż sześciu reprezentantów Polski – Iga Świątek, Hubert Hurkacz, Magda Linette, Magdalena Fręch, Maja Chwalińska i Kamil Majchrzak. Biało-Czerwoni w czwartkowy poranek czasu polskiego poznali swoich rywali.

Zobacz wideo Dlaczego Iga Świątek nie mogła grać? „W tenisie są równi i równiejsi”

Losowanie drabinki Australian Open Nasza najlepsza tenisistka, Iga Światek (2. WTA), zmierzy się z Kateriną Siniakovą (46. WTA), z którą zagra po raz pierwszy w karierze. Czeszka jest uznaną zawodniczką i triumfatorką dziewięciu Wielkich Szlemów, ale w deblu. Jeśli chodzi o pozostałe zawodniczki, to Magdalena Fręch (24. WTA) stanie naprzeciwko Poliny Kudermetovej (57.), Magda Linette (38.) trafiła na Japonkę Moyukę Uchijimę (63.), a Maja Chwalińska (126.) na Jule Niemeier(92.).

Na temat drabinki Świątek wypowiedział się dla Sport.pl triumfator Australian Open w deblu z 1978 roku – Wojciech Fibak. – Losowanie z punktu widzenia Igi Świątek było korzystne, bo dwie bardzo groźne rywalki – Coco Gauff i Qinwen Zheng są daleko od niej w drabince. O Arynie Sabalence nie wspominam, bo Białorusinka była odsunięta z racji samego rankingu – stwierdził.

Wojciech Fibak ocenił drabinkę Igi Świątek – W przypadku Coco Gauff nie było wiadomo, gdzie trafi. Amerykanka po Sabalence jest najgroźniejszą rywalką dla Igi. Obok niej i Jeleny Rybakiny, to właśnie Chinka, która co prawda miała ostatnio problemy, jednak pozostaje dalej jedną z faworytek turnieju – podkreślił Fibak.

– Zheng, Sabalenka i Gauff muszą więc między sobą rywalizować i tylko jedna ewentualnie może zagrozić Idze Świątek w finale, jeśli ona oczywiście tam dotrze. Oprócz Rybakiny na drodze Polki widzę kilka nazwisk, np. Emmę Navarro czy niebezpieczne Czeszki i Rosjanki – kontynuował.

Rywalka Świątek jest w stanie sprawić niespodziankę? Fibak nie ma wątpliwości Najlepszym wynikiem Świątek w Australian Open był dotychczas półfinał, ale w zeszłym roku Polka zatrzymała się w Melbourne już na trzeciej rundzie. Jak Fibak ocenia szanse Świątek przed najbliższym turniejem? – Obiektywnie patrząc, to Świątek razem z Sabalenką i Gauff jest jedną z trzech faworytek do zwycięstwa. Ale, że jestem Polakiem i kibicuję naszym tenisistom, dla mnie Iga pozostaje faworytką nr 1 – przyznał.

W pierwszej rundzie rywalką Świątek będzie wspomniana Siniakova – światowa nr 1 w deblu i dziewięciokrotna triumfatorka wielkoszlemowych turniejów. Czy Czeszka może sprawić niespodziankę? – Jest to znane nazwisko, uznana tenisistka, ale wątpię, by stanowiła realne zagrożenie dla Igi Świątek. Wiadomo, sport rządzi się swoimi prawami i niespodzianki się zdarzają, ale nasza bohaterka słynie ze 100 proc. koncentracji na naszym meczu – powiedział.

Wojciech Fibak: Trudne losowanie Huberta Hurkacza. „Nikt nie lubi z nim grać” Jeśli chodzi o męską drabinkę, to Kamil Majchrzak (117. ATP) trafił na Pablo Carreno-Bustę (184.), a Hubert Hurkacz (18.) zmierzy się z Tallonem Griekspoorem (40.). W czwartej rundzie Polak może trafić na Jannika Sinnera (1. WTA), który w swoim pierwszym meczu zagra z Nicolasem Jarrym (34. WTA). Zdaniem Fibaka Włoch wcale nie może być pewny wygranej. – Spędził święta i Nowy Rok w Monte Carlo. Dziwię się, że Darren Cahill – tak doświadczony tenisista i szkoleniowiec – pozwolił swojemu wychowankowi na tak późne przybycie do Australii – mówi Fibak.

– To akurat może być świetna wiadomość dla Huberta Hurkacza, który w pierwszej rundzie trafił na wymagającego Holendra Tallona Griekspoora, z którym ani on, ani żaden inny tenisista nie lubi rywalizować. Jeśli Polak będzie w takiej dyspozycji, jaką prezentował w United Cup, nie będę się martwił o wynik tego meczu – przyznał. Biało-Czerwoni na początku stycznia rywalizowali w Sydney w nieoficjalnych mistrzostwach świata – dotarli do finału, w którym przegrali z USA.

Zobacz też: Świątek totalnie zaskoczyła Dawida Celta. „Dziwne to było”

– Losowanie Hurkacza akurat było trudne, bo z powodu niskiej lokaty w rankingu już na wczesnym etapie może zmierzyć się z obrońcą tytułu. Na pewno Hubert będzie jednym okiem oglądał mecz Włocha i po cichu kibicował Chillijczykowi – zakończył Fibak.

Powiązane wiadomości

Novak Djokovic zna trudność bycia tenisistą na wózku inwalidzkim 👏 #AusOpen #Shorts

Euro sport

Australian Open: Maks Kaśnikowski – Vilius Gaubas. Relacja live i wynik na żywo

polsatsport pl

Tak Sabalenka przywitała się z kibicami w Australii. Jednoznaczne komentarze

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej