22 grudnia, 2024
FT: Zamrożone aktywa Rosji wywołały spór Scholza z Dudą thumbnail
Gospodarka

FT: Zamrożone aktywa Rosji wywołały spór Scholza z Dudą

FT: Zamrożone aktywa Rosji wywołały spór Scholza z DudąNa spotkaniu przywódców UE doszło do konfliktu pomiędzy Scholzem a Dudą w sprawie konfiskaty 260 miliardów euro zamrożonych rosyjskich aktywów. Niemcy sprzeciwiają się temu ze względu na ryzyko dla rynków finansowych, Polska natomiast popiera ten pomysł.”, — informuje: unn.ua

Na środowym spotkaniu przywódców UE kanclerz Niemiec Olaf Scholz ostro zareagował na propozycję polskiego prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą konfiskaty zamrożonych aktywów Rosji i wykorzystania ich do wsparcia Ukrainy. Poinformował o tym UNN w nawiązaniu do FT.

Bliższe dane

Kwota zamrożonego rosyjskiego majątku, która ma zostać skonfiskowana, sięga 260 miliardów euro.

Duda poparł ten pomysł, który cieszy się popularnością w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, ale jego przeciwnikami pozostają Niemcy, Francja i Włochy.

„Nie rozumiecie, jak to wpłynie na stabilność naszych rynków finansowych” – powiedział Scholz, zwracając się do Dudy.

Powiedział też, że Polska w ogóle nie używa euro.

Należy zauważyć, że pomimo tego idea konfiskaty rosyjskiego majątku pozostaje centralnym punktem debaty na temat finansowania ożywienia gospodarczego Ukrainy. Propozycję popierają nie tylko Polska, ale także inne kraje Europy Wschodniej. Jednocześnie Francja i Niemcy podkreślają ryzyko prawne i ekonomiczne takiego kroku.

Europejscy przywódcy uznają, że konfiskata mienia może być dla Ukrainy kluczowym zasobem finansowym. Jednak, jak pokazały dyskusje, nie ma konsensusu co do tego, jak wykorzystać te środki i zapewnić stabilność europejskiej gospodarki.

Kwestia zamrożonych aktywów jest ściśle powiązana z innymi kwestiami, od gwarancji wojskowych dla Ukrainy po wewnętrzne wyzwania polityczne w UE. Niemcy, borykając się z trudnościami gospodarczymi i przygotowaniami do wyborów federalnych, zajmowały dotychczas ostrożne stanowisko. Francja również nie wspierała aktywnie konfiskaty, skupiając się zamiast tego na konsultacjach politycznych.

Ukraińscy dyplomaci podkreślają jednak, że wykorzystanie rosyjskich środków na odbudowę kraju jest krokiem sprawiedliwym i koniecznym. W miarę jak Stany Zjednoczone borykają się z trudnościami w zatwierdzeniu nowego pakietu pomocowego o wartości 60 miliardów dolarów, odpowiedzialność Europy za wsparcie finansowe dla Ukrainy staje się coraz bardziej wyraźna.

Trump i wsparcie dla Ukrainy

Według źródeł głównym tematem dyskusji było utrzymanie wsparcia dla Ukrainy w obliczu możliwej zmiany polityki USA po inauguracji Donalda Trumpa.

Ukraina i jej sojusznicy w Europie znajdują się w krytycznej fazie. Trump wielokrotnie zapewniał, że zakończy wojnę „w jeden dzień”, a jego polityka może zmusić Ukrainę do zawarcia niekorzystnego pokoju lub utraty wsparcia Zachodu. Tymczasem Rosji nie spieszy się z osiągnięciem porozumienia.

Mimo wątpliwości co do Trumpa europejscy przywódcy widzą możliwości wpływania na jego stanowisko. Jak jednak pokazał spór Scholza z Dudą, wśród samych Europejczyków nie ma zgody co do podejścia do zwiększenia pomocy finansowej i wojskowej dla Kijowa ani co do warunków przyszłego pokoju.

Prezydent Finlandii Alexander Stubb opisuje sytuację jako „moment w Jałcie lub Helsinkach”, odnosząc się do historycznych konferencji, które zdefiniowały powojenny porządek świata. Podkreśla, że ​​Ukraina musi sama decydować o swojej przyszłości, a Europa nie może podejmować decyzji ponad głową Kijowa.

Spotkania i konsultacje, takie jak rozmowy prezydenta Francji Emmanuela Macrona z Trumpem, pokazują gotowość Europy do zaproponowania własnych pomysłów. Macron nawoływał Trumpa do wzmocnienia pozycji Ukrainy przed rozmowami, podkreślając geopolityczne konsekwencje dla Stanów Zjednoczonych w przypadku niepowodzenia.

Pomimo różnic większość krajów UE, z wyjątkiem Węgier i Słowacji, nadal angażuje się we wspieranie Ukrainy. Nie ma jednak konkretnego planu gwarancji bezpieczeństwa ani pomocy wojskowej. Niektórzy przywódcy europejscy, w tym przywódcy Estonii i Francji, sugerowali, że rozmieszczenie wojsk należy uznać za gwarancję bezpieczeństwa, jednak pomysł ten nie cieszy się szerokim poparciem ze względu na brak zasobów i wrażliwość polityczną.

Europejscy dyplomaci uznają, że pomyślne rozwiązanie jest możliwe tylko przy udziale Stanów Zjednoczonych. Wielu uważa jednak, że najskuteczniejszym rozwiązaniem byłaby gwarancja NATO dla Ukrainy, choć Trump raczej nie poprze takiego kroku, aby nie prowokować Kremla.

W obliczu rosnących wyzwań prezydent Zełenski promuje „plan zwycięstwa”, podkreślając znaczenie utrzymania wsparcia sojuszników. Tymczasem europejscy przywódcy próbują znaleźć równowagę między pomocą Ukrainie a zapewnieniem własnej stabilności, ponieważ stawka jest niezwykle wysoka – nie tylko dla przyszłości Ukrainy, ale także długoterminowego bezpieczeństwa całej Europy.

„Pierwszej transzy spodziewamy się w styczniu 2025 r.” – Zełenski o pomocy UE o wartości ponad 18 mld euro19 grudnia 2024 r., 11:58 • 15503 wyświetleń

Powiązane wiadomości

Notowania dolara na rynku międzybankowym zbliżyły się do 42 hrywien

radiosvoboda

Hetmantsew próbuje ukryć niepowodzenia służby podatkowej podnosząc podatki – były szef służby podatkowej obwodu Chmielnickiego

unn

Kurs walut na dzień 20 grudnia: hrywna ponownie na historycznie niskim poziomie

unn

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej