30 listopada, 2024
Grały kolejne pretendentki do złota ME 2024. Dunka broniła jak szalona thumbnail
Sport

Grały kolejne pretendentki do złota ME 2024. Dunka broniła jak szalona

Działo się w grupie D ME 2024 piłkarek ręcznych. W meczu Szwajcaria – Wyspy Owcze faworytki straciły komfortową przewagę i musiały drżeć w końcówce o wynik, a Dania bardzo pewnie pokonała Chorwację, wiele zawdzięczając szalonej Annie Kristensen.”, — informuje: sportowefakty.wp.pl

W ostatnich latach Wyspy Owcze poczyniły postępy na arenie międzynarodowej, co mogliśmy już zauważyć podczas mistrzostw Europy mężczyzn, gdzie jedną z kluczowych postaci był Oli Mittun. Teraz na wielkiej imprezie zaprezentowała się jego starsza siostra – Jana, która razem ze swoim zespołem dążyła do sprawienia niespodzianki w meczu ze Szwajcarią.

To właśnie ona jest najważniejszą postacią w drużynie. Nie dość, że jest jej mózgiem, jak na środkową rozgrywającą przystało, to jeszcze bardzo często bierze na siebie rzutową odpowiedzialność i nie inaczej było w piątek. Szwajcarki wyraźnie jednak prowadziły od samego początku (7:2 w 17′).

Dobre występy Daphne Gautschi i Tabei Schmid sprawiły, że szwajcarska reprezentacja miała ten mecz pod kontrolą (21:13 w 44′). Faworytki tej konfrontacji za szybko jednak chyba uwierzyły w zwycięstwo. Piłkarki ręczne Wysp Owczych ruszyły w pościg za wynikiem i na dwie minuty przed końcem złapały kontakt po trafieniu Jany Mittun! Współgospodynie ME 2024 wyszły jednak z opresji i decydujące ciosy zadała Daphne Gautschi.

ZOBACZ WIDEO: Tego nie powstydziłby się nawet Ronaldo. Co za bramka!

W piątek w grupie D o punkty walczyły także Dunki i Chorwatki – ze Stelą Posavec w składzie, która na co dzień reprezentuje MKS FunFloor Lublin. Skandynawki to jedne z pretendentek do złota ME 2024. Już podczas ostatniej edycji czempionatu były tego bliskie, ale finałowy bój wygrała Norwegia. Ostatni raz z pierwszego miejsca w ważnej imprezie Dunki cieszyły się jednak bardzo dawno – w 2004 roku w Atenach podczas igrzysk olimpijskich.

– Jeśli Dania zdoła wprowadzić odrobinę więcej cynizmu i twardości – w najlepszym tego słowa znaczeniu – czyli nieustępliwego dążenia do zwycięstwa i wykańczania przeciwnika, kiedy ten jest w tarapatach, to myślę, że mają ogromną szansę. Brakowało im czasami stabilności w tych aspektach, ale jeśli teraz to poprawią, Dania może po raz pierwszy od wielu lat zdobyć złoto – mówił nam Kim Rasmussen.

Wicemistrzynie Europy z Chorwacją zwyciężyły bez większych problemów, budując komfortowy dystans już w pierwszych minutach meczu (6:2 w 7′). Gdy ekipa z Bałkanów doszła przed upływem premierowego kwadransa swoje rywalki na dwa trafienia, wydawało się, że wraca do meczu, ale okazało się, że to tylko niegroźny przebłysk dobrej gry.

W drugiej połowie Dunki zagrały jeszcze lepiej i mogły pochwalić się już dwucyfrowym dystansem (29:19 w 49′). Kapitalnie broniła Anna Kristensen, która zaliczyła w piątek aż 19 skutecznych interwencji i w pełni zasłużenie została wybrana MVP meczu.

ME 2024:

Grupa D (Bazylea)

Szwajcaria – Wysp Owczych 28:25 (13:7)
Najwięcej bramek: Szwajcaria – Daphne Gautschi 8, Tabea Schmid 7; Wyspy Owcze – Pernille Brandenborg i Jana Mittun 7

Dania – Chorwacja  34:26 (16:13)
Najwięcej bramek: Dania – Michala Moller 7, Andrea Aagot 5; Chorwacja – Katarina Pavlovic 6, Klara Birtic 5

Apel do kibiców, miała odwagę by to napisać. Stanęła w obronie reprezentantek Polski

Te słowa poruszą Polki. Kim Rasmussen: Walczyliśmy jak szaleni! Polska to serce i poświęcenie

Powiązane wiadomości

Polak dostał w Hiszpanii pracę marzeń. Sami się po niego zgłosili

przegladsportowy .onet.pl

Gdzie obejrzeć Paris Saint-Germain – Nantes? O której dzisiaj mecz? TRANSMISJA NA ŻYWO

przegladsportowy .onet.pl

Polacy powalczą w Pekinie. To szansa na kolejne medale

polsatsport pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej