5 grudnia, 2024
Gruziński nadawca publiczny uległ presji. Udzieli czasu antenowego prezydentce. "Nawet dziś" thumbnail
Polityka

Gruziński nadawca publiczny uległ presji. Udzieli czasu antenowego prezydentce. „Nawet dziś”

W Gruzji kolejny dzień protestów. Gruziński Nadawca Publiczny uległ presji protestujących i wyemituje wywiad z prezydentką kraju. – Jestem gotowa – zapowiedziała Salome Zurabiszwili, którą państwowa telewizja od lat blokowała.”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl

W Gruzji kolejny dzie protestw. Gruziski Nadawca Publiczny uleg presji protestujcych i wyemituje wywiad z prezydentk kraju. – Jestem gotowa – zapowiedziaa Salome Zurabiszwili, ktr pastwowa telewizja od lat blokowaa.

Protest: W niedzielę wieczorem (1 grudnia) przed siedzibą Gruzińskiego Nadawcy Publicznego zgromadzili się protestujący. Stało się tak po tym, jak kierownictwo GPB odmówił spotkania z demonstrantami. Wezwali więc dyrektora i przewodniczącego zarządu do rezygnacji ze stanowisk. Zażądali też, aby media publiczne transmitowały protesty i udzieliły głosu prezydentce oraz liderom opozycji. Jednocześnie manifestujący zgromadzili się przed budynkiem parlamentu. Cały czas używane są wobec nich armatki wodne

Salome Zurabiszwili podkreśliła, że zarówno prezydent, jak i nadawca publiczny powinni służyć  społeczeństwu. – Chcę w tym miejscu ogłosić coś, co nie działo się od bardzo dawna, bo z różnych powodów nie pozwolono mi na to. Jestem gotowa udzielić specjalnego wywiadu nadawcy publicznemu – zapowiedziała. Później administracja prezydentki przekazała, że dogadała się z Gruzińskim Nadawcą Publicznym. GPB podkreślił, że jest gotowy udzielić głosu prezydent Salome Zurabiszwili „nawet dzisiaj”. Ostatecznie wywiad ma się odbyć we wtorek lub środę. Ma być transmitowany na żywo. 

Zobacz wideo Gruzini starli się z policją. Protestują przeciw wynikom wyborów

Rosyjska droga: W nocy, gdy część demonstrantów opuściła aleję Rustawelego, policja – z użyciem armatek wodnych i gazu łzawiącego – próbowała rozpędzić pozostałych. Protestujący jednak nie poszli do domu i małymi grupkami przemieścili się w stronę budynków uniwersytetu państwowego, gdzie zablokowali ulice i nadal demonstrują. Politolog Szota Utijaszwili jest zdania, że rządząca partia Gruzińskie Marzenie zamiast europejską poszła rosyjską drogą. – Już wszyscy rozumieją, że rząd Gruzji rezygnuje z europejskiej drogi rozwoju Gruzji, którą Gruzja szła przez ostatnie prawie 20 lat. Wszystko stało się jasne – powiedział gruziński politolog. Jednocześnie coraz więcej pracowników instytucji państwowych, w tym MSZ Gruzji, sprzeciwia się decyzji rzdu o zamrożeniu negocjacji z Unią Europejską.

Czytaj także: „Szemrane kontakty” Nawrockiego z hitlerowcami i gangsterami. Media ujawniają tajny raport PiS.

Źródła: civil.ge, interpressnews.ge, IAR

Powiązane wiadomości

Ukraina nie zgadza się na alternatywę pełnego członkostwa Ukrainy w NATO – Ministerstwo Spraw Zagranicznych

radiosvoboda

Wigilia wolna od pracy. Decyzja senackich komisji

rmf24 .pl

Witold Jurasz, anegdota o wiceministrze MSZ

cccv

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej