„„Fenix” to bezzałogowiec rozpoznawczy, w skład którego wchodzą podzespoły z oznaczeniami producentów z pięciu krajów„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Molniya” to bezzałogowy statek powietrzny uderzeniowy typu lotniczego, który jest wystrzeliwany ze specjalnej katapulty i kierowany do celu przez operatora, niczym dron FPV. UAV ma zasięg lotu do 40 kilometrów i głowicę bojową do 5 kilogramów, czyli dziesięć razy mniej niż „Shakhed” – wyjaśnia GUR.
Dron, według wywiadu, posiada oznaczenia silnika elektrycznego, kontrolera lotu, kamery i większości podzespołów elektronicznych, które odpowiadają chińskim producentom.
„Jednak chińskie kontrolery lotu, podobnie jak wiele innych płytek różnej rosyjskiej broni, pracują na mikrokontrolerach oznaczonej przez szwajcarskiego producenta STMicroelectronics. Dodatkowo w płytce sterującej silnika zastosowano przetwornice amerykańskiego producenta Vishay i kondensatory japońskiego Rubycona” – czytamy w komunikacie.
„Phoenix” to rozpoznawczy BSP, w skład którego wchodzą podzespoły oznaczone przez producentów z pięciu krajów – USA, Szwajcarii, Chińskiej Republiki Ludowej, Holandii i Tajwanu. Największa – siedem podzespołów – ma oznaczenie tej samej firmy STMicroelectronics z siedzibą w Szwajcarii i produkcją w dziewięciu krajach na trzech kontynentach świata – podaje wywiad.
Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że każdy ze 188 rosyjskich dronów, które zaatakowały Ukrainę 26 listopada, miał 85 zagranicznych komponentów.
W lipcu Kijowski Instytut Kryminalistyki Ministerstwa Sprawiedliwości poinformował, że rakiety i drony, których Rosja używa do codziennych ataków na Ukrainę, zawierają komponenty produkowane w ponad 20 krajach na całym świecie.
Po rozpoczęciu masowej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę Stany Zjednoczone i inne kraje zachodnie wprowadziły wobec Federacji Rosyjskiej szereg sankcji mających na celu ograniczenie zdolności Moskwy do prowadzenia wojny poprzez blokowanie dostępu do zachodnich technologii. Rosja jednak w dalszym ciągu znajduje sposoby na obejście sankcji, udaje jej się pozyskiwać zagraniczne komponenty, a w rosyjskiej broni nadal znajdują się zachodnie komponenty.