23 grudnia, 2024
Halep grzmiała ws. Świątek. Doczekała się odpowiedzi w swojej sprawie thumbnail
Sport

Halep grzmiała ws. Świątek. Doczekała się odpowiedzi w swojej sprawie

Sprawa dopingowa Igi Świątek sprawiła, że Simona Halep postanowiła wrócić do swojej sytuacji. W końcu Karen Moorhouse, dyrektor generalna ITIA, wyjaśniła Rumunce, dlaczego działanie wobec niej było takie, a nie inne.”, — informuje: sportowefakty.wp.pl

  • Start
  • Tenis
  • Halep grzmiała ws. Świątek. Doczekała się odpowiedzi w swojej sprawie
Getty Images / Stephen Law/Eurasia Sport Images / Na zdjęciu: Simona Halep Getty Images / Stephen Law/Eurasia Sport Images / Na zdjęciu: Simona Halep

Zdjęcie autora artykułu

JF 23.12.2024, 07:30

Sprawa dopingowa Igi Świątek sprawiła, że Simona Halep postanowiła wrócić do swojej sytuacji. W końcu Karen Moorhouse, dyrektor generalna ITIA, wyjaśniła Rumunce, dlaczego działanie wobec niej było takie, a nie inne.

Simona Halep, rumuńska tenisistka, publicznie wyraziła swoje niezadowolenie z różnic w traktowaniu jej i Igi Świątek przez Międzynarodową Agencję ds. Integralności Tenisa (ITIA). Halep jest zdania, że została potraktowana niesprawiedliwie w porównaniu do Polki.

Iga Świątek została tymczasowo zawieszona po wykryciu trimetazydyny, jednak szybko udało się ustalić, że zanieczyszczony był lek z melatoniną. Po 22 dniach zawieszenie anulowano, a Świątek mogła wrócić do rywalizacji. W przypadku Halep, jej dyskwalifikacja trwała 15 miesięcy, a kara została zredukowana z czterech lat do 9 miesięćy.

Halep w mediach społecznościowych wyraziła swoje rozczarowanie. „Siedzę i próbuję zrozumieć, ale naprawdę nie da się zrozumieć czegoś takiego. Stoję i pytam siebie, dlaczego jest taka duża różnica w traktowaniu i ocenie?” – brzmiały jej słowa. Rumunka podkreślała, że jej sprawa została nagłośniona zaledwie dwa tygodnie po pozytywnym wyniku testu, co miało wpływ na jej reputację.

ZOBACZ WIDEO: Narzeczona polskiego tenisisty na Malediwach. Co za zdjęcia!

Karen Moorhouse, dyrektor generalna ITIA, wyjaśniła, że sprawa Świątek miała inny charakter, ponieważ dotyczyła leku, a nie suplementu, jak w przypadku Halep. – U Polki skażony produkt był lekiem. Więc nie było nierozsądne, aby gracz założył, że regulowany lek będzie zawierał to, co jest napisane o jego składnikach. Poziom błędu był najniższy – tłumaczyła Brytyjka w wywiadzie dla Tennis365.

Moorhouse dodała, że zgodnie z kodeksem WADA, organizacje mają obowiązek nałożyć karę tymczasowego zawieszenia po pozytywnym wyniku testu. – Ogłosić mogą od razu, ale nie muszą, każdy ma inne podejście. W tenisie podjęliśmy decyzję, że nie ogłaszamy tego przez co najmniej 10 dni – wyjaśniła. 

Świątek i Sinner odwołali się w ciągu 10 dni, co mogło wpłynąć na różnice w postępowaniu. Wychodzi więc na to, że Halep tego nie zrobiła i przez to jej sprawa została nagłośniona.

zgłoś błąd Zgłoś błąd w treści

Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką

Powiązane wiadomości

„To jest Sport.pl” podsumowujący rok 2024

sport. pl

Therese Johaug zmieniła plany. Będzie wielki start

sportowefakty .wp.pl

Lider reprezentacji Polski kontuzjowany! Nie wiadomo, kiedy wróci do gry

polsatsport pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej