“Ledwie kilka dni po tym, jak Lewis Hamilton zadebiutował za kierownicą Ferrari na torze Fiorano, brytyjski kierowca udał się do Barcelony. We wtorek ponownie otrzymał do dyspozycji bolid F1 z sezonu 2023, aby uczyć się nowego zespołu.”, — informuje: sportowefakty.wp.pl
- Start
- Formuła 1
- Lewis Hamilton
- Hamilton znów na torze. Ferrari nie traci czasu
Ledwie kilka dni po tym, jak Lewis Hamilton zadebiutował za kierownicą Ferrari na torze Fiorano, brytyjski kierowca udał się do Barcelony. We wtorek ponownie otrzymał do dyspozycji bolid F1 z sezonu 2023, aby uczyć się nowego zespołu.
Hamilton zdobywa doświadczenie z nowym zespołem po wstępnym zapoznaniu się z Ferrari na torze testowym Fiorano we Włoszech w zeszłym tygodniu. Ekipa dokłada wszelkich starań, aby 40-latek był jak najlepiej przygotowany do nowego sezonu po dwunastu latach spędzonych w Mercedesie. Brytyjczyk musi nauczyć się specyfiki pracy jednostki napędowej Ferrari, jak i poznać charakterystykę czerwonego samochodu.
Równocześnie Hamilton w trakcie prywatnych jazd uczy się procedur Ferrari i buduje swoje metody pracy z nowym inżynierem wyścigowym Riccardo Adamim. Dla Brytyjczyk to bardzo ważne, bo wcześniej przez lata stworzył bardzo bliską relację z Pete’em Bonningtonem. Brytyjski inżynier pozostał w Mercedesie, gdzie nadal pełnić będzie rolę inżyniera wyścigowego.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. „To zupełnie nie moja bajka”
Z filmów, które wyciekły do mediów społecznościowych wynika, że Leclerc rozpoczął poranną sesję w Barcelonie, a Hamilton przejął bolid Ferrari po południu.
Ferrari nie zamierza ujawniać szczegółów testów. Włosi zarezerwowali tor w stolicy Katalonii wyłącznie dla siebie. Wiadomo jednak, że ekipa z Maranello zamierza spędzić w Hiszpanii trzy dni. W ten sposób, biorąc pod uwagę jeden dzień testowy na Fiorano, zespół wypełni regulaminowy limit prywatnych jazd na sezon 2025.
Zgodnie z przepisami, kierowcy z aktualnej stawki mistrzostw świata mogą pokonać podczas takich testów maksymalnie 1000 kilometrów. Do jazd można wykorzystać co najmniej dwuletni (albo starszy) bolid. Zakazane jest testowanie rocznych albo najnowszych konstrukcji.
Po odbyciu sprawdzianu w Barcelonie, Hamilton i Leclerc powrócą na tor pod koniec lutego. Wtedy na torze w Bahrajnie odbędą się przedsezonowe testy F1. Wtedy też po raz pierwszy obaj kierowcy ocenią potencjał bolidu przygotowanego na rok 2025.