22 stycznia, 2025
Wojna

Historia Wasyla „Zbójcy”: jak ukraiński żołnierz piechoty morskiej wziął do niewoli jeńca w walce w zwarciu

Historię żołnierza nagłośniono na stronie 38. Oddzielnej Brygady Piechoty Morskiej. Wasyl, pochodzący z obwodu rówieńskiego, przed wybuchem wojny zajmował się instalacją systemów grzewczych. Jednak po mobilizacji w październiku 2024 r.…„, informuje: armyinform.com.ua

Przeczytaj dla: < 1 min. 22 stycznia 2025, 13:11

Żeglarz Wasyl o znaku wywoławczym „Robbiynyk” służył w 38. oddzielnej brygadzie piechoty morskiej, gdzie bohatersko bronił Ukrainy w kierunku Pokrowskiego. W walce wręcz zneutralizował wroga, wziął do niewoli i stał się przykładem odwagi dla swoich braci. Wasyl przechodzi obecnie rehabilitację po poważnej kontuzji, ale marzy o powrocie do służby.

Historię żołnierza nagłośniono na stronie 38. Oddzielnej Brygady Piechoty Morskiej.

Wasyl, pochodzący z obwodu rówieńskiego, przed wybuchem wojny zajmował się instalacją systemów grzewczych. Jednak po mobilizacji w październiku 2024 roku wstąpił w szeregi „Cerberów” i stanął w obronie Ukrainy na kierunku Pokrowskiego.

„Na polu bitwy panowało podekscytowanie i wielka chęć zrobienia z wroga koszmaru” – wspomina Wasyl. Nawet w najtrudniejszych chwilach jego humor poprawiał braciom humor. Kiedyś żartobliwie nazwał kule z karabinu maszynowego „apteczkami”, które „leczą od stóp do głów”.

W połowie października Wasyl wykazał się prawdziwym bohaterstwem, podejmując walkę w zwarciu. Razem z bratem odeprzeł atak wroga, podczas którego zaciął się jego karabin maszynowy. Mimo to pomógł swojemu partnerowi zneutralizować wrogów i jednego schwytał, wykazując się opanowaniem i determinacją.

„Zneutralizowałem go ciosem kolby mojego karabinu maszynowego, wyjąłem nóż, przyłożyłem mu do szyi i opanowałem schwytanego wroga, jednocześnie pomagałem bratu w ładowaniu zapasów na broń” – mówi morski.

Jednak wojna przyniosła także próby. Kilka dni po tej bitwie Wasyl został poważnie ranny w wyniku ataku wrogiego drona FPV i stracił nogę. Obecnie przechodzi rehabilitację, ale marzy o powrocie do służby, aby znów móc być z braćmi.

Jak donosi ArmiyaInform, młodszy sierżant Bohdan o znaku wywoławczym „Biały”, pilot batalionu szturmowych bezzałogowych statków powietrznych 38. Brygady Morskiej, stał się prawdziwym symbolem celnej i bezlitosnej zemsty na najeźdźcy. W czasie swojej służby zesłał do piekła około 250 żołnierzy rosyjskich.

Powiązane wiadomości

Prezydent Ukrainy omawiał z Kanclerzem Niemiec kroki mające na celu utworzenie ośrodków jedności w Berlinie

army inform

Ukraińscy szpiedzy zniszczyli rosyjski sprzęt satelitarny: GUR ujawnił szczegóły

unn

Siły Powietrzne ostrzegają o aktywności samolotów wroga na północnym wschodzie

unn

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej