“Polscy tenisiści są już w Australii, gdzie zagrają w United Cup. W poprzedniej edycji dotarli do finału, teraz mierzą w zwycięstwo. To też dobra okazja dla Igi Świątek i Jana Zielińskiego do gry w mikście. Wygląda na to, że to oni będą grać w ewentualnych starciach decydujących o zwycięstwie całej drużyny. Dla obojga byłaby to szansa do nadrobienia tego, czego nie udało się zrobić na igrzyskach olimpijskich w Paryżu.”, — informuje: www.sport.pl
Świątek i Zieliński w mikście na United Cup? Polacy już trenują w Australii, mecze grupowe będą rozgrywać w Sydney. Do gry w United Cup wejdą 30 grudnia – wtedy zmierzą się z Norwegią. W Nowy Rok będą grać z Czechami. Niewykluczone, że o wyniku obu spotkań będzie decydować mikst. Mamy zawodniczki i zawodników, którzy potrafią grać w deblu mieszanym.
Rosolska głównie gra w turniejach deblowych, Chwalińska także odnajduje się w tym formacie. Zieliński ma dwa wielkoszlemowe tytuły w mikście (wygrał w 2024 r. Australian Open i Wimbledon razem z Su-wei Hsieh). W turnieju w Melbourne był też w finale męskiego debla w 2023 r.
W poprzedniej edycji United Cup w mikście rywalizowali głównie Świątek i Hurkacz. Ta para miała też rywalizować na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Niestety, Hurkacz musiał się wycofać z powodu kontuzji, której nabawił się na kortach Wimbledonu. Tym samym przepadła szansa na medal w singlu, deblu (z Zielińskim) i mikście (ze Świątek). Polski Związek Tenisowy próbował uratować sytuację miksta i wywalczyć „dziką kartę” dla pary Świątek – Zieliński, ale odpowiedź ITF była negatywna.
Zobacz też: Świątek się nie certoli. Świat bije jej brawo za to, co powiedziała
Wygląda na to, że nasza najlepsza tenisistka i wiodący deblista w kraju będą grać w parze podczas najbliższego United Cup. Dla obojga byłaby to dobra okazja do nadrobienia tego, czego nie udało się zrobić na IO. Fotoreporterzy zauważyli Świątek i Zielińskiego na sesji treningowej. Wielokrotnie rozmawiali nt. gry, konkretnych ćwiczeń i zagrań, współpracowali ze sobą na korcie.
United Cup zalicza się zarówno do rankingu ATP, jak i WTA. Świątek i Hurkacz będą bronić 500 punktów rankingowych z poprzedniej edycji.