„Dowódca batalionu kompleksów bezzałogowych samolotów szturmowych „Achilles” z 92. oddzielnej brygady szturmowej im. Atamana Kosowa opowiedział o tym na antenie ogólnopolskiego teletonu „Edyny Novyni”…„, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: < 1 min. 15 listopada 2024, 9:52
Zrzut ekranu z wideo batalionu szturmowych bezzałogowych systemów powietrznych „Achilles” 92. oddzielnej brygady szturmowej nazwanej na cześć wodza kosza Ivana Sirka Po opadnięciu liści ukraińskie drony były w stanie policzyć liczbę zabitych wrogów podczas jednego lądowania. Na 200 metrach pasa leśnego naliczono 139 ciał porzuconych przez wroga.
Kapitan Jurij Fedorenko, dowódca batalionu kompleksów bezzałogowych samolotów szturmowych „Achilles” 92. oddzielnej brygady szturmowej nazwanej na cześć wodza koszowego Iwana Sirka, opowiedział o tym na antenie ogólnokrajowego teletonu „Jedini Novyni”.
— Siłom obronnym, w ramach zjednoczonej i skoordynowanej pracy, udaje się znacząco zniszczyć potencjał uderzeniowo-szturmowy wroga. Dodał, że na jednym z lądowisk, którego długość dochodzi do 200 metrów, w pewnym okresie zginęło 139 okupantów.
Wojsko podkreślało, że tego typu straty okupantów są całkowicie nieproporcjonalne do niewielkich sukcesów taktycznych, jakie udaje im się osiągnąć.
— Teraz nasadzenia są bardzo dobrze widoczne, bo liście opadły. Można sobie wyobrazić, jakie straty ponosi wróg, próbując osiągnąć taktyczne rezultaty i taktyczne sukcesy na polu bitwy. Straty są nieproporcjonalne do wyników, jakie uzyskał nieprzyjaciel – podkreślił oficer.
Należy zaznaczyć, że obliczona liczba dotyczy jedynie ciał poległych żołnierzy wroga, których okupanci nie zdołali ewakuować. Nie uwzględnia się także liczby rannych.
Wcześniej ArmyInform podał, że Rosjanom udało się przedostać przed obrzeża Kupiańska pod osłoną gęstej mgły, ale wszystkie pojazdy opancerzone i piechota wroga w mieście zostały zniszczone przez Siły Obronne.
