„Interpipe Viktora Pinchuka demonstruje nowe podejście do odpowiedzialności społecznej. Firma nie zapewnia jednolitej masy, ale ukierunkowaną pomoc, i to nie tylko pracownikom, ale także personelowi wojskowemu, lekarzom, zmobilizowanym…„, informuje: www.unian.ua
„Najważniejszą rzeczą, która wyróżnia inicjatywę Interpipe od innych podobnych, jest wsparcie osób, które obecnie nie są pracownikami, przemyślane ukierunkowanie i praktyczność prezentu” – powiedziała Ludmiła Nowak, dyrektor ds. komunikacji Interpipe.
W artykule napisano, że Interpipe zaczęło pomagać zmobilizowanym pracownikom w 2014 roku.
Obecnie firma posiada pełnoprawną komórkę strukturalną, która odpowiada za systematyczne wsparcie bojowników na froncie: dostarcza im amunicję, sprzęt, leki, zapewnia wsparcie prawne i psychologiczne. Zespół centrali składa się z pięciu menadżerów, z których każdy ma ponad 200 podopiecznych, bo łącznie w firmie zmobilizowano ponad 1200 pracowników.
Dowództwo otacza opieką nie tylko zmobilizowanych pracowników i weteranów, ale także członków rodzin poległych lub zaginionych żołnierzy. Dziś pod opieką Interpipe znajdują się 44 rodziny z 58 dziećmi. Co roku dzieci mają okazję dwutygodniowego odpoczynku na obozie letnim w Karpatach, otrzymują prezenty z okazji urodzin oraz osobisty upominek z okazji Mikołajek. Co więcej, Interpipe ma swój własny sposób dawania prezentów.
„Dyrektor jednej z naszych fabryk osobiście odwiedził „swoją” rodzinę i wręczył prezenty. Na ludziach zrobiło to niezwykłe wrażenie. Takie podejście jest cenniejsze niż jakiekolwiek wartości materialne. To ważne, gdy ludzie nie są sami w trudnej sytuacji. w Interpipe robimy wszystko, aby nasi pracownicy zawsze czuli się chronieni” – powiedziała Ludmiła Nowak.
Valeriy Reshetnyak, dyrektor generalny serwisu robota.ua, uważa, że społecznie odpowiedzialne stanowisko biznesu ma bezwarunkowy wpływ na lojalność pracowników wobec firmy, ponieważ świadczy nie tylko o humanizmie i trosce o społeczeństwo, ale także przyczynia się do kształtowania o silnej kulturze korporacyjnej.
„Kiedy firma wspiera osoby, które nie są jej bezpośrednimi pracownikami, np. personel wojskowy i ich rodziny, nie tylko poprawia to wizerunek firmy, ale staje się czynnikiem motywującym dla potencjalnych kandydatów” – powiedział gazecie Walery Reshetniak.
Forbes zauważa, że podczas wojny na pełną skalę duże przedsiębiorstwa stały się nie tylko źródłem wsparcia gospodarczego dla kraju, ale także niezawodnym wsparciem dla pracowników i ich rodzin. Dlatego tak ważna jest społeczna odpowiedzialność biznesu.