„Prezydent Iranu Masoud Pezeshkian powiedział, że rząd jego kraju nigdy nie planował zamachu na prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa i nie ma zamiaru tego robić w przyszłości.„, informuje: www.ukrinform.ua
Prezydent Iranu Masoud Pezeshkian powiedział, że rząd jego kraju nigdy nie planował zamachu na prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa i nie ma zamiaru tego robić w przyszłości.
„Iran nigdy nie planował zabić Donalda Trumpa podczas zeszłorocznej kampanii wyborczej w Stanach Zjednoczonych i nigdy nie będzie planował tego w przyszłości” – powiedział Pezeshkian.
Kategorycznie zaprzeczył wcześniejszym oświadczeniom samego Trumpa i rządu USA na temat zaangażowania elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej w przygotowanie zamachu na prezydenta-elekta USA i oskarżył Izrael o szerzenie takich oszczerstw.
„To kolejny z tych planów, które Izrael i inne kraje opracowują, aby wzbudzić iranofobię… Iran nigdy nie próbował i nie planuje nikogo zabić” – powiedział irański prezydent. – Przynajmniej o ile wiem.
Trump, który wygrał zeszłoroczne wybory prezydenckie w USA i obejmie urząd w poniedziałek, 20 stycznia, przeżył dwie próby zamachu na szlaku kampanii – jedną podczas lipcowego wiecu w Butler w Pensylwanii, a drugą we wrześniu na swoim polu golfowym w West Palm Beach na Florydzie.
Badając te incydenty, amerykańscy śledczy nie znaleźli dowodów na udział w nich rządu irańskiego, ale nawet wtedy kandydat Republikanów Donald Trump i Departament Sprawiedliwości USA wskazali Teheran jako pomysłodawcę i organizatora ataków.
W listopadzie ubiegłego roku Departament Sprawiedliwości USA oskarżył Irańczyka o próbę zabicia Trumpa, a także dwóm innym obywatelom Iranu o przygotowanie zamachu na amerykańską dziennikarkę i aktywistkę pochodzenia irańskiego, która skrytykowała sposób, w jaki irański rząd traktuje kobiety .
Władze USA stwierdziły, że incydenty te były częścią wysiłków Teheranu mających pomścić śmierć czołowego irańskiego generała Qasema Soleimaniego, który zginął w Bagdadzie w styczniu 2020 r. w wyniku ataku amerykańskiego drona autoryzowanego przez Trumpa.
W odpowiedzi rząd irański w połowie października za pośrednictwem szwajcarskich dyplomatów wysłał pisemną wiadomość do administracji USA, w której zapewnił, że nie będzie podejmował prób zamachu na Trumpa.
Przeczytaj także: Zełenski – o prawdopodobny próba NA Atut: Polityczny przemoc nie ma miejsca W świat Jak podał Ukrinform, Keith Kellogg, mianowany przez Donalda Trumpa specjalnym przedstawicielem USA na Ukrainę i Rosję w nowej administracji, stwierdził, że społeczność międzynarodowa powinna powrócić do polityki „maksymalnej presji” na Iran, aby ograniczyć płynące z niego zagrożenia i przybliżyć ten kraj do modelu demokratycznego.
Foto: Andrew Harnik/Getty Images