“Jak informuje w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW), armia rosyjska przypuszczalnie przesuwa część nieregularnych jednostek z obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy do atakowanego przez siły ukraińskie obwodu kurskiego w Rosji. Chodzi m.in. o żołnierzy z batalionu „Sarmat”.”, — informuje: wiadomosci.dziennik.pl
Jak informuje w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW), armia rosyjska przypuszczalnie przesuwa część nieregularnych jednostek z obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy do atakowanego przez siły ukraińskie obwodu kurskiego w Rosji. Chodzi m.in. o żołnierzy z batalionu „Sarmat”.
Rosyjskie jednostki przerzucone do obwodu kurskiego Wcześniej rosyjscy tzw. blogerzy wojskowi informowali, że do obwodu tego przeniesiono m.in. część jednostek brygady „Piatnaszka” i batalionu specjalnego przeznaczenia „Arbat” oraz oddziału dronowego „Nocne Wilki”.
Według ISW część tych nieregularnych formacji prawdopodobnie pozostała w okolicach Czasiw Jaru, Torecka i Pokrowska, które są priorytetowymi kierunkami dla armii rosyjskiej w Ukrainie.
Co z jednostkami na tyłach frontu w obwodzie donieckim? W opinii Instytutu dowództwo rosyjskie może również przemieścić do obwodu kurskiego jednostki na tyłach, które uprzednio rotowały lub wzmacniały jednostki na froncie w obwodzie donieckim.
„Takie przemieszczenie może z czasem wpłynąć na tempo rosyjskich operacji ofensywnych na odcinkach (frontu) uważanych za priorytetowe przez armię rosyjską” – podkreśla ISW.