„Według analityków w ramach tej ofensywy siły rosyjskie prawdopodobnie zajęły resztę Solony (na południowy zachód od Pokrowska)„, informuje: www.radiosvoboda.org
Z analizy wynika, że z materiału geolokalizacyjnego opublikowanego 12 stycznia wynika, że wojska rosyjskie posunęły się niedawno na wschód od Myrnego (na wschód od Pokrowska) i zajęły pozycje na trasie T-0504.
ISW cytuje także ukraińskiego obserwatora wojskowego Kostyantyna Mashovetsa, według którego jednostki rosyjskiej 55. i 74. Brygady Strzelców Zmotoryzowanych wkroczyły niedawno na trasę T-0406 między Kotłynem a Udacznym (oba na południowy zachód od Pokrowska) i przecięły ją. A rosyjscy „bojownicy” twierdzili, że wojska rosyjskie rzekomo zajęły odcinek obu autostrad.
Czytaj także: Sztab Generalny: sytuacja na kierunkach Pokrowskiego i Kurska pozostaje napięta
Według analityków w ramach tej ofensywy siły rosyjskie prawdopodobnie zajęły resztę Solony (na południowy zachód od Pokrowska).
„Jednostki 5. oddzielnej brygady strzelców zmotoryzowanych (Rosja – red.)mógł mieć udział w blokowaniu trasy T-0405 w okolicach Myrnego, a decyzja rosyjskiego dowództwa wojskowego o przerzuceniu 5. Brygady Piechoty wskazuje, że dla niej priorytetem są działania ofensywne w tym rejonie i zdobycie Pokrowska od wschodu, a nie dalsze ofensywy na zachód od Kurachowa” – czytamy w raporcie.
Zgodnie z tekstem ISW sugerowało wcześniej, że siły rosyjskie mogłyby również wykorzystać ofensywę na wschód od Pokrowska w rejonie Wozdwyżenki i Myrnego w celu wyeliminowania ukraińskiego wystającego elementu na południowy zachód od Toretska na trasie H-20 Donieck–Kostyantyniwka.
Powołując się również na materiał geolokalizacyjny z 13 stycznia, ISW twierdzi, że 12 stycznia armia rosyjska posunęła się na inne obszary na południowy zachód od Pokrowska, zdobywając Pishchane, na południowy zachód od miasta.
Czytaj także: W taksówce pod celownikami dronów FPV: czy rosyjska armia zaczęła polować na samochody w Pokrowsku?
Projekt DeepState i Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) podały, że armia rosyjska w pierwszych dniach 2025 roku aktywnie zdobywa nowe terytoria na południe, południowy wschód i wschód od Pokrowska.
Były Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy (2014–2019) Wiktor Mużenko w wywiadzie dla Radia Swoboda powiedział, że celem Rosji nie jest bezpośrednie zdobycie Pokrowska, lecz blokada miasta. Według niego blokada Pokrowska „jest bardziej opłacalna dla armii rosyjskiej, gdyż pozwala zminimalizować własne straty, a jednocześnie stwarza istotne problemy dla obrony sił ukraińskich”.
Następnie te zamiary wojsk rosyjskich potwierdził rzecznik operacyjno-strategicznej grupy wojsk Chortycja Wiktor Tregubow. Według niego rosyjskie wojska próbują ominąć miasto Pokrovsk w obwodzie donieckim, aby rozerwać łańcuchy logistyczne i tym samym wprowadzić miasto w środowisko operacyjne.