21 grudnia, 2024
Wojna

Jak „Sowieckość” i „Gwiezdne Wojny”: Sierżant „Lucas” o BZVP ćwierć wieku temu i dziś

Sierżant-instruktor 199. Ośrodka Szkolenia Sił Zbrojnych Sił Zbrojnych Ukrainy o znaku wywoławczym „Lukas” podzielił się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami na temat szkolenia nowych rekrutów z ArmiyaInform. UAV pojawiły się na wojnie w czasach ATO/OOS…„, informuje: armyinform.com.ua

Przeczytaj dla: 5 min. 21 grudnia 2024, 6:25

Zdjęcie: Olena Khudyakova / ArmiyaInform Zdjęcie: Olena Khudyakova / ArmiyaInform W jaki sposób doświadczenie Sił Zbrojnych epoki ATO/OO jest ważne dla współczesnych działań wojennych? Dlaczego spadochroniarze zaczęli uczyć się zwalczania dronów wroga, zanim stało się to głównym nurtem? Jak należy traktować podchorążych i co znacząco poprawiło się w Siłach Zbrojnych w porównaniu do lat poprzednich?

Sierżant-instruktor 199. Ośrodka Szkolenia Sił Zbrojnych Sił Zbrojnych Ukrainy o znaku wywoławczym „Lukas” podzielił się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami na temat szkolenia nowych rekrutów z ArmiyaInform.

UAV pojawiły się na wojnie już w czasach ATO/OOS „Łukasz” karierę wojskową rozpoczął od służby wojskowej w 2000 roku — służył w 95. samodzielnej brygadzie desantowo-desantowej. Po odbyciu „kadencji” podpisał kontrakt z Państwową Służbą Graniczną, później pracował także w wydziale MSWiA. Pomimo czasu pokoju, ze względu na specyfikę służby, poważne doświadczenie bojowe zdobył jeszcze przed 2014 rokiem.

— W 2014 r. brał udział w operacji antyterrorystycznej w ramach połączonej jednostki obwodu żytomierskiego, pracując wówczas w obwodzie szczestijskim w Stanicy Ługańskiej. A od 2017 roku przeniósł się do nowo utworzonej 148. Dywizji Artylerii na stanowisko dowódcy wydziału wsparcia ogniowego – wspomina wojskowy.

„Łukasz” opowiada, że ​​już w tym czasie dywizja zaczęła wykorzystywać BSP, utworzyła pluton bezzałogowych systemów powietrznych. Kierując tą jednostką, wojskowy rocznik 2019 odbył w jednym z ośrodków szkoleniowych szkolenie z pracy z BSP. W tamtym czasie chodziło o drony rozpoznawcze typu „skrzydłowego”, natomiast drony typu helikopterowego pojawiły się znacznie później – już po rozpoczęciu inwazji na dużą skalę.

– Nie stoimy w miejscu. Nawet te kompleksy, które działają od 2019 roku, są aktualizowane — producenci ulepszają oprogramowanie, eliminując wady. Już gdy byliśmy w OOS, to oni przychodzili do nas na pierwszą linię frontu, współpracowali z nami. Wystartowaliśmy, a oni patrzyli, wszystko idzie dobrze, jakie są problemy w użytkowaniu kompleksu – mówi instruktor.

Jest przekonany, że doświadczenie wykorzystania BSP podczas operacji antyterrorystycznej i antyterrorystycznej stało się ważną podstawą do powszechnego wykorzystania dronów po rozpoczęciu inwazji na dużą skalę:

— Myślę, że gdyby nie było doświadczenia, byłoby znacznie trudniej. Osoby, które pracowały przy BSP w latach 2014-2015, uczyły nas w 2019 roku, a później przekazaliśmy nasze doświadczenie kolejnym.

Zdjęcie: Elena Khudyakova / ArmiyaInformZdjęcie: Olena Khudyakova / ArmiyaInform Przeciwdziałanie wrogim dronom jest kluczem do przetrwania na polu bitwy — Moja kariera jako skauta powietrznego rozpoczęła się w 2019 roku. W 2021 roku weszliśmy w strefę realizacji Operacji Połączonych Sił, a inwazji na dużą skalę spotkała się załoga bezzałogowców rozpoznawczych na pozycjach w pobliżu Szczastu. Potem przez dwa miesiące walczyli w obwodzie siewierodonieckim – opowiada „Łukasz”.

Z czasem wojskowy musiał latać zarówno dużymi UAV Furia, jak i małymi Mavikami i Autelami produkcji ukraińskiej. W obwodzie zaporoskim walczył jako dowódca plutonu bezzałogowych systemów powietrznych jednostki rozpoznania artylerii.

Po zranieniu decyzją WLK mógł opuścić służbę w Siłach Zbrojnych, uznał jednak, że jego wiedza i doświadczenie mogą przydać się nowym poborom. Jest przekonany, że da się to zrobić najlepiej w 199. ośrodku edukacyjnym Państwowej Służby Oświatowej, bo stworzono do tego najkorzystniejsze warunki.

— Staramy się uczyć wszystkiego, co sami wiemy, dajemy więcej, niż wynika z gazet. Gdy tylko znajdzie się trochę wolnego czasu, staramy się prowadzić dodatkowe zajęcia. Każdy daje z siebie 100%, dużą wagę przywiązujemy do szkolenia ogniowego, taktycznego, inżynieryjnego, studiujemy medycynę taktyczną – mówi instruktor.

Dużą uwagę przywiązuje się do zwalczania wrogich UAV — bombowców i kamikadze, ponieważ obecnie wiele wrogich „ptaków” regularnie krąży nad linią walki. „Łukasz” jest przekonany, że nie wystarczy teoretycznie wytłumaczyć żołnierzom, co należy zrobić podczas spotkania z rosyjskim dronem – żołnierze muszą automatycznie, bez zastanowienia wykonać ustalony algorytm:

— Wszystko trzeba wypracować na refleks. Zawodnik nie powinien stać i pamiętać, co powinien zrobić, co powiedział mu instruktor. Najpierw musi to zrobić, przetrwać i pozostać nienaruszonym, a dopiero potem, w spokojnym otoczeniu, przemyśleć i zrozumieć, co i dlaczego zrobił dokładnie to, co uratowało mu życie.

Zdjęcie: Elena Khudyakova / ArmiyaInformZdjęcie: Olena Khudyakova / ArmiyaInform „Musimy chronić naszych chłopców” — Mam starszego syna, ma 17 lat. Dlatego rekruci, którzy do nas przychodzą, są dla mnie jak dzieci. Chcemy dać im wszystko, czego potrzebują, aby podczas bitwy mogli uratować życie, wiedzieć i wiedzieć jak najwięcej – nie tylko to, co jest zapisane w programie, ale także wszystko, co sami wiemy – podkreśla „Łukasz”.

Instruktor jest przekonany, że w traktowaniu rekrutów nie liczy się wiek, ale ich postrzeganie nie tylko jako żołnierzy, ale także jako ludzi, którzy muszą nie tylko chronić Ukrainę, ale także wrócić żywi z wojny.

– To jest, moim zdaniem, jeden z najważniejszych elementów treningu – musimy chronić naszych chłopców. Aby to zrobić, należy je przygotować tak efektywnie, jak to możliwe. Jesteśmy w stanie to zrobić, bo wszyscy nasi instruktorzy i kadra pedagogiczna mają doświadczenie bojowe – zapewnia.

Niektórym kadetom, którzy ukończyli 40. rok życia – jak mówi „Łukasz” – trudno jest przejść czysto fizyczną część szkolenia. Wtedy trzeba coś ułatwić, trochę uprościć zadanie. Jest jednak pewien, że psychiczne dostosowanie i motywacja zawodników są ważniejsze niż wytrzymałość fizyczna.

— Wszystko zależy od chęci, od uważności. Jeśli zawodnik przyjdzie i przygotuje się z właściwym nastawieniem, wiek nie będzie dla niego przeszkodą. Jeśli nie ma nastroju, nic nie pomoże młodemu człowiekowi, niezależnie od tego, jak jest zdrowy fizycznie” – mówi.

W związku z tym jednym z zadań instruktorów jest przygotowanie psychologiczne rekrutów, będące podstawą ich woli. Aby wyszkolić prawdziwego wojownika, instruktor musi być nie tylko głębokim profesjonalistą w swojej dziedzinie, ale także psychologiem i nauczycielem.

Poprawiło się wsparcie materialne – jest wszystko, co niezbędne do obsługi Mówiąc o zmianach w Siłach Zbrojnych, „Łukasz” zauważa znaczną poprawę w zakresie wsparcia materialnego, żywnościowego, preparatów medycznych i dostępności najnowszej broni zachodniej produkcji. Porównywanie służby wojskowej ćwierć wieku temu z dzisiejszym szkoleniem jest jak porównywanie Związku Radzieckiego z Gwiezdnymi Wojnami.

– Jest wiele zmian na lepsze. Wystarczy spojrzeć na zaopatrzenie personelu wojskowego. Kiedy służyłem w 2000 roku, nie było nawet w pobliżu takich świadczeń. Teraz rekrut ma wszystko, czego potrzebuje i to wszystko, jeśli nie najdroższe marki, jest nadal bardzo wysokiej jakości, solidny – mówi instruktor, wskazując na mijającą nas linię kadetów.

Kto może zostać sanitariuszem bojowym: instruktor Takmeda „Lastivki” opowiedział, ile czasu zajmuje przygotowanie się od podstaw

Kto może zostać medykiem bojowym: instruktor z

Te same pozytywne zmiany dostrzega w zakresie szkolenia kadetów. Teraz, jak mówi „Łukasz”, nie ma problemu, aby podczas ćwiczeń zabrakło naboi czy innych materiałów eksploatacyjnych – zawodnicy mają wszystko, czego potrzebują, aby przejść wysokiej jakości trening.

Powiązane wiadomości

Ministerstwo Obrony Narodowej rozpoczyna badanie personelu wojskowego pod kątem jego motywacji

army inform

Zełenski wyśmiał próby Orbana „wywierania presji na Putina”

unn

SBU: zdemaskowano największą sieć rosyjskich agentów, którzy „polowali” na F-16 na Ukrainie

unn

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej