“W ostatnich dniach ważyły się losy trzech polskich klubów, które nie otrzymały licencji na grę w drugiej lidze. Mowa o Radunii Stężyca, Olimpii Elbląg oraz Skrze Częstochowa, które w pierwszym terminie nie otrzymały licencji. W środę Polski Związek Piłki Nożnej przekazał decyzję ws. odwołań tych klubów. Wyjaśniła się więc przyszłość tych drużyn.”, — informuje: www.sport.pl
Dwa tygodnie temu Komisja ds. Licencji Klubowych podjęła decyzję w sprawie startu drużyn I i II ligi w sezonie 2024/25. Prawo występu otrzymało 29 ekip. Tyle szczęścia nie miały trzy drużyny z trzeciego poziomu rozgrywek – Radunia Stężyca, Olimpia Elbląg oraz Skra Częstochowa. Nie spełniły bowiem szeregu kryteriów i nie otrzymały licencji na grę w II lidze, jednak miały prawo do odwołania.
PZPN odpowiedział na odwołania klubów. Radunia Stężyca z licencją W środę PZPN opublikował komunikat ws. odwołań Radunii, Olimpii oraz Skry. Wszystkie trzy zespoły otrzymały licencję na II ligę z nadzorem finansowym. „Powyższe decyzje są decyzjami ostatecznymi” – przekazano.
Na Radunię nałożono karę 5,5 tysiąca złotych za naruszenie podręcznika licencyjnego. Nieco więcej zapłacić musi Olimpia, bo aż 7 tysięcy złotych. Największą karę finansową otrzymała Skra, która musi zapłacić Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej aż 15 tysięcy złotych.
Odetchnąć mogą szczególnie w Stężycy, gdzie w ostatnich tygodniach doszło do zmian m.in. w strukturach władzy. Nowy burmistrz zdecydował się uciąć finansowanie klubu, a część piłkarzy musiała odejść z zespołu. – Co do pierwszej drużyny, szukamy takiego rozwiązania. Jeśli jakiś podmiot prywatny weźmie na siebie finansowanie tej drużyny, to ona będzie grała na poziomie II ligi. A jeżeli nie, to po prostu zespołu na poziomie II ligi w Stężycy nie będzie – mówił wójt Ireneusz Stencel kilka tygodni temu cytowany przez kaszubskie media. Z drugiej strony wciąż na sto procent nie wiadomo, czy Radunia przystąpi do rozgrywek centralnych od nowego sezonu.