„Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Ukraina nie może legalnie uznać tymczasowo okupowanych terytoriów za rosyjskie.”, informuje: www.ukrinform.ua
„Nie możemy prawnie uznać naszych terytoriów okupowanych przez Rosję za rosyjskie. Nie możemy zgodnie z Konstytucją Ukrainy, zgodnie z prawem i wewnętrznie – to jest podział na Ukrainę, na społeczeństwo. Naszą najsilniejszą bronią podczas inwazji na pełną skalę jest jedność naszego społeczeństwa… Dlatego nie można bawić się rzeczami, które mogą podzielić społeczeństwo” – powiedział Zełenski.
Zaznaczył, że przy wystarczającej pomocy i sprzęcie partnerów Siły Obronne mogłyby wywrzeć presję na froncie. Jednak jego zdaniem w sytuacji braku środków „niektóre kwestie można rozwiązać dyplomatycznie”.
Jednocześnie Prezydent podkreślił, że Ukraina nie uzna legalnie okupowanych terytoriów rosyjskich.
„Jeśli uznacie zgodnie z prawem pewne terytoria czasowo okupowane za rosyjskie, to my (Rosja – przyp. red.) im wybaczamy. Świat się więc uspokoił i dał im szansę… I znowu jest to bardzo zły przykład na przyszłość, np. ryzyko w innych częściach świata, dlatego jest to prawnie niemożliwe” – powiedział Zełenski.
Przeczytaj także: Zełenski wyjaśnił, jak rozumie obietnicę Trumpa dotyczącą zakończenia wojny w ciągu 24 godzin Jak informowaliśmy, Prezydent zakłada, że gorąca faza wojny na Ukrainie może się zakończyć, jeśli nasz kraj przystąpi do NATO, nawet jeśli okupowane terytoria nie zostaną natychmiast zwrócone.
Według wyników sondażu przeprowadzonego przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii większość Ukraińców – 58% – w dalszym ciągu sprzeciwia się ustępstwom terytorialnym Rosji.
Zdjęcie: OP