26 listopada, 2024
Jest zakaz dla Wiktorowskiego! Wszystko w rękach Świątek thumbnail
Tenis

Jest zakaz dla Wiktorowskiego! Wszystko w rękach Świątek

– Nie słyszałem o czymś takim w tym sporcie – wyjawił jeden z dziennikarzy podcastu „The Talking Tennis”. Sprawa dotyczy rozstania Igi Świątek z Tomaszem Wiktorowskim. Jak się okazuje, szkoleniowiec pozostanie bezrobotny najpewniej do października 2025 r. I istnieje konkretny powód takiej sytuacji.”, — informuje: www.sport.pl

Sezon 2024 był jak rollercoaster dla Igi Świątek. Najważniejsza informacja na jego koniec brzmi jednak –  Polka kończy rok z nowym trenerem. Wim Fissette zastąpił na tym stanowisku Tomasza Wiktorowskiego.

Zobacz wideo Iga Świątek wybrała nowego trenera. „Jestem bardzo podekscytowana”

Wiktorowski bezrobotny przez kolejne miesiące. Dziennikarze ujawnili powód  W mediach pojawiło się wiele teorii na temat przyczyn rozstania. Jedna z nich głosiła, że za wszystkim stała psycholożka Daria Abramowicz. Zdementował ją jednak sam Wiktorowski. – (Rozstanie – red.) było po prostu koniecznością. Nigdy nie podejmowaliśmy nagłych, a przede wszystkim nieprzemyślanych decyzji – mówił w wywiadzie dla WP SportoweFakty. 

I choć  Świątek znalazła już nowego szkoleniowca i rozegrała pod jego okiem pierwszy turniej, to wciąż wychodzą na jaw nowe fakty w sprawie rozstania z Wiktorowskim.

O nieznanym dotąd wątku poinformowali dziennikarze w podcaście „The Talking Tennis”. Jak wynika z ich informacji, Wiktorowski najprawdopodobniej pozostanie bezrobotny jeszcze przez około 10 miesięcy. Przez ten czas nie może prowadzić żadnej tenisistki. Dlaczego? Rzekomo w umowie między Świątek i byłym już trenerem zawarto klauzulę zakazu konkurencji. Nie może nikogo szkolić przez rok od rozstania z Polką. 

– Najwidoczniej w tym kontrakcie był zawarty scenariusz, że jak się rozstaną, to nie będzie mógł nikogo trenować przez ten czas – podkreślał jeden z dziennikarzy. Wskazał on także, że takie działanie jest czymś zupełnie nowym w tenisie. – Nie słyszałem o czymś takim – dodawał. – To dla mnie zaskoczenie – mówił drugi z rozmówców.

Los Wiktorowskiego leży w rękach Świątek Dziennikarze zaznaczyli jednak, że istnieje możliwość, iż Wiktorowski pojawi się w czyimś zespole wcześniej niż dopiero w październiku 2025. W jaki sposób? – To możliwe, ale musi tam dojść do negocjacji – mówili. Wszystko jest więc w rękach samej Świątek.

Obecnie szkoleniowcem Polki jest Wim Fissette, a więc postać dobrze znana w tenisowym środowisku. W przeszłości współpracował z Naomi Osaką czy Simoną Halep. Fisette miał już okazję prowadzić 23-latkę w turnieju. Zadebiutował w WTA Finals, ale nasza rodaczka nie wypadła tam najlepiej. Było widać długi rozbrat z kortem. Wygrała dwa mecze, w jednym poniosła porażkę, przez co udział w imprezie zakończyła już na etapie fazy grupowej i nie obroniła tytułu.

Do gry wróci najprawdopodobniej pod koniec grudnia w United Cup. Jej kolejnym przystankiem powinien być Australian Open. 

Powiązane wiadomości

Magdalena Fręch zostawiła Polskę. Wybrała sobie inny kraj do życia

sport. pl

rankingu WTA. Starodubtseva wróciła do pierwszej setki. Jakie są stanowiska Ukrainek?

sport ua

Coco Gauff dostała nowy pseudonim. Tak ją nazwali po pokonaniu Świątek

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej