24 października, 2024
Karambol na S7. Zarządca drogi reaguje na krytykę. "Rozumiemy, że opinia publiczna szuka winnych" thumbnail
Polityka

Karambol na S7. Zarządca drogi reaguje na krytykę. „Rozumiemy, że opinia publiczna szuka winnych”

Trwa wyjaśnianie okoliczności karambolu, do którego doszło w piątek na drodze S7 w woj. pomorskim. W sieci pojawiły się komentarze sugerujące, że do zdarzenia mogło przyczynić się nieodpowiednie oznakowanie odcinka. Jak reaguje na to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad?”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl

Co o karambolu na S7 mówi GDDKiA: – Doszło do strasznej tragedii i rozumiemy, że opinia publiczna szuka winnych. Część osób wskazuje na kierowcę, część wini złą pogodę i nocną porę, jeszcze inni mówią o zarządcy drogi. Chcę jednak podkreślić, że organizacja ruchu została przygotowana i wdrożona zgodnie z przepisami – powiedział w rozmowie z Onetem rzecznik GDDKiA Szymon Piechowiak. Jak zaznaczył, na kilka godzin przed wypadkiem na remontowanej części gdańskiej S7 zakończono „poprawianie widoczności oznakowania poziomowego”.

Karambol na S7: Do zdarzenia doszło w piątek po godz. 23 na drodze ekspresowej S7 w Borkowie w woj. pomorskim. Kierowca ciężarówki z naczepą najechał na tył stojącej w korku mazdy, która stanęła w płomieniach. Mazda uderzyła następnie w stojącego przed nią forda. Auta uderzały potem kolejno w kilkanaście innych pojazdów. Zginęły cztery osoby (w tym dwóch chłopców w wieku 7 i 10 lat). 15 osób zostało rannych. 

Zobacz wideo Brejza przed komisją Pegasusa: Wybory w 2019 zostały przeprowadzone przez służby specjalne

Zatrzymanie kierowcy ciężarówki: TIR-em, który doprowadził do karambolu, kierował 37-letni Mateusz M., mieszkaniec Mazowsza. W niedzielę usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. „Ograniczył się jedynie do odpowiedzi na pytania obrońców” – przekazała prokuratura. Sąd nie zgodził się na tymczasowy areszt. Wobec mężczyzny zastosowano dozór policyjny. Postanowienie sądu nie jest na razie w tej sprawie prawomocne. Mateuszowi M. może grozić od 2 do 15 lat więzienia.

Karambol na S7. Co wiadomo o Mateuszu M.? Przeczytaj o najnowszych ustaleniachŹródła: Onet.pl, komunikat Prokuratury Okręgowej w Gdańsku

Powiązane wiadomości

Dziemianowicz-Bąk: Nie zgadzamy się na zawieszenie prawa do azylu

rmf24 .pl

SBGS nie wyklucza ewentualnych zmian w przekraczaniu granicy dla mężczyzn niepełnosprawnych

unn

Marcin Mastalerek gościem Porannej rozmowy w RMF FM

rmf24 .pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej