„Katastrofa samolotu DHL: na Litwie nie widać oznak sabotażu Minister Obrony Litwy stwierdził, że podczas katastrofy samolotu DHL w Wilnie nie było żadnych oznak sabotażu. Według wstępnych danych przyczyną wypadku były problemy techniczne.”, informuje: unn.ua
Biorąc pod uwagę wszystko, co mamy obecnie i co wiemy, nie ma powodu sądzić, że może to być sabotaż
Według Kasciunasa analiza wizualna wykazała, że na lądujący samolot nie wpływały żadne czynniki zewnętrzne, a rozmowy z ocalałymi członkami załogi wykazały, że przed katastrofą na pokładzie nie było chaosu ani zakłóceń, nie wykryto też dymu ani zapachu.
Szef Krajowego Centrum Zarządzania Kryzysowego Vilmantas Vitkauskas powiedział, że śledczy nadal skłaniają się ku technicznej przyczynie zdarzenia. „Jeśli zdobędziemy więcej danych, będziemy mogli zmienić kierunek, ale w tej chwili ich nie mamy” – powiedział reporterom.
Zgadujemy
25 listopada samolot transportowy DHL lecący z Lipska rozbił się w pobliżu lotniska w Wilnie, uderzając w dwupiętrowy budynek. Z czterech osób na pokładzie udało się uratować jednego pilota.
Szef Departamentu Bezpieczeństwa Państwowego Litwy Darius Jauniškis powiedział, że nie można wykluczyć możliwości terroryzmu. Władze litewskie rozważają także wersje awarii technicznej i błędu ludzkiego.
Wypadek jachtu z turystami w Egipcie: 4 osoby nie żyją, 9 zaginęło26 listopada 2024, 14:06 • 15323 wyświetleń