“Trwa wyjaśnianie okoliczności katastrofy samolotu linii Jeju Air, który rozbił się pod koniec grudnia na lotnisku w Muan w Korei Południowej. We wtorek władze poinformowały media o swoich najnowszych ustaleniach.”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Katastrofa samolotu Jeju Air: Do tragedii doszło 29 grudnia na lotnisku w Muan w Korei Poudniowej. Boeing 737-800 należący do linii Jeju Air lądował bez wysuniętego podwozia, sunął po pasie lotniska, a następnie uderzył w betonowe ogrodzenie portu. Maszyna stanęła w płomieniach. Zginęło 179 osób, przeżyły dwie osoby z załogi.
Najnowsze ustalenia: Południowokoreańskie Ministerstwo Gruntów, Infrastruktury i Transportu potwierdziło we wtorek wcześniejsze doniesienia o tym, że maszyna w trakcie lotu zderzyła się z ptakami. Uznano to za pierwotną przyczynę katastrofy. W jednym z silników znaleziono pióra. Eksperci z komisji badającej okoliczności tragedii sprawdzą też zawartość drugiego silnika, a także ustalą, jaki to gatunek ptaka. Będą musieli precyzyjnie zrekonstruować ostatnie minuty lotu i ocenić m.in., dlaczego pilotom nie udało się wysunąć podwozia.
Przeczytaj także o potrąceniu 13-latki. Jest nagranie. Policja szuka świadków
Źródło: agencja informacyjna Yonhap