„Jak wynika z komunikatu, paliwo miało zostać wykorzystane do rakiet balistycznych, które mają niszczyć ukraińską infrastrukturę cywilną„, informuje: www.radiosvoboda.org
Z komunikatu wynika, że paliwo miało zostać wykorzystane do rakiet balistycznych, które mają niszczyć ukraińską infrastrukturę cywilną.
Redakcja Radia Swoboda nie jest w stanie samodzielnie zweryfikować tych danych.
18 grudnia Ministerstwo Obrony Rosji potwierdziło, że ukraińskie wojsko uderzyło w zakłady Kombinatu Kamianskiego w obwodzie rostowskim.
Wcześniej pełniący obowiązki gubernatora obwodu rostowskiego Federacji Rosyjskiej Jurij Ślusar powiedział, że w regionie doszło do ataku rakietowego.
Według Ślusara we wsi Mała Kamionka zapalił się budynek mieszkalny od spadających gruzów, kilka innych zostało uszkodzonych przez gruz, a na innym podwórku znaleziono fragment rakiety.
Następnie Andrij Kowalenko, szef Centrum Zwalczania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, oświadczył, że w obwodzie rostowskim zaatakowano jedno z największych przedsiębiorstw chemicznych w Rosji, FKP „Kombinat Kamianski”. Według niego spółka zajmuje się produkcją paliwa rakietowego (specjalizuje się w produkcji komponentów na paliwo stałe do silników rakietowych, w szczególności do wyrzutni rakiet wielokrotnych oraz międzykontynentalnych rakiet balistycznych na paliwo stałe).
Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę rosyjskie regiony i okupowane przez Rosję terytoria Ukrainy regularnie padają ofiarą ostrzału i ataków z dronów. Rosyjskie Ministerstwo Obrony informuje o zestrzelonych rakietach i dronach. Kijów w większości nie komentuje tych wiadomości.