12 grudnia, 2024
Konsul, kiełbasa i papierosy. Tak polskie służby miały pomagać Walusiowi w więzieniu thumbnail
POLSKA I UKRAINA DZIŚ

Konsul, kiełbasa i papierosy. Tak polskie służby miały pomagać Walusiowi w więzieniu

– Robienie więźniom regularnych prezentów raczej nie jest typowe – podkreśla wysoki rangą anonimowy specjalista od Polonii w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. Jak się jednak okazuje, Janusz Waluś często otrzymywał różne upominki od polskich służb, kiedy przebywał w więzieniu.”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl

– Robienie winiom regularnych prezentw raczej nie jest typowe – podkrela wysoki rang anonimowy specjalista od Polonii w rozmowie z „Rzeczpospolit”. Jak si jednak okazuje, Janusz Walu czsto otrzymywa rne upominki od polskich sub, kiedy przebywa w wizieniu.

O co chodzi: Janusz Waluś, skazany za zabójstwo południowoafrykańskiego działacza Chrisa Haniego, przyleciał w sobotę 7 grudnia samolotem na lotnisko Chopina w Warszawie. Rząd Republiki Południowej Afryki poinformował dzień wcześniej, że deportuje go do Polski. Decyzję w tej sprawie podjął tamtejszy Sąd Konstytucyjny w 2022 roku. Koszty deportacji pokryła polska ambasada. Pomoc w zakupie biletu ma być jednak zwrotna. – Zgodnie z prawem konsularnym polski obywatel w sytuacji, gdy nie dysponuje żadnymi środkami, ma prawo do wsparcia ze strony placówki. Te pieniądze ma obowiązek zwrócić – powiedział rzecznik MSZ Paweł Wroński w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

„Życzliwość polskich służb”: Dziennik zwrócił uwagę, że „polski konsulat zaskakująco intensywnie opiekował się” Walusiem jeszcze, gdy siedział w więzieniu. Takie wnioski wysnuto na podstawie odpowiedzi na zapytanie poselskie z 2016 roku. „Konsul RP w Pretorii regularnie, przeciętnie co dwa miesiące, odwiedza pana Jakuba Janusza Walusia w zakładzie karnym, okazując mu możliwą pomoc i wsparcie. Na prośbę zainteresowanego dostarcza mu polską prasę, książki oraz materiały z internetu o tematyce historycznej (interesuje się dziejami Anglii i Portugalii), a przy okazji świąt i urodzin stara się przekazać drobne upominki” – przekazał ówczesny wiceszef MSZ Jan Dziedziczak. Chodzi między innymi o słownik, zestaw płyt do nauki języka portugalskiego dla zaawansowanych oraz radio.

Zobacz wideo Twardoch: Pogarda konstytuuje polską inteligencję

To nie wszystko. Podobna odpowiedź ukazała się również cztery lata później, gdy wiceszefem resortu był Piotr Wawrzyk. „Polskie służby miały pomagać też więźniowi zorganizować wizyty u dentysty” – czytamy w artykule. Z kolei z książki Cezarego Łazarewicza „Nic osobistego. Sprawa Janusza Walusia” wynika, że jeden z konsulów przemycał na spotkania z nim kiełbasę i papierosy.

„Raczej nietypowe”: – Do obowiązków konsula należy zajmowanie się osobami osadzonymi w więzieniu, jednak zazwyczaj taka opieka ma miejsce w sytuacjach nadzwyczajnych, jak na przykład choroba albo zdarzenia wymagające interwencji prawnej. Robienie więźniom regularnych prezentów raczej nie jest typowe – powiedział w rozmowie z dziennikiem wysoki rangą specjalista od Polonii.

Morderstwo polityczne: W 1993 roku Waluś zastrzelił czarnoskórego lidera Południowoafrykańskiej Partii Komunistycznej Chrisa Haniego, który do dziś jest uważany za jedną z ikon walki z apartheidem. Mężczyzna odsiedział w południowoafrykańskim więzieniu prawie 30 lat z dożywotniego wyroku za zamordowanie Haniego. W 2022 roku został warunkowo zwolniony, co wywołało protesty w RPA.

Więcej na temat tej sprawy przeczytasz w artykule: „30 lat temu zabił działacza w RPA. Janusz Waluś wylądował w Polsce. Powitał go Braun”.

Źródła: Rzeczpospolita, IAR

Powiązane wiadomości

Rosyjskie media donoszą o eksplozjach w Kursku i Groznym

radiosvoboda

Władze obwodu sumskiego dementują doniesienia o przełamaniu granicy przez siły rosyjskie

radiosvoboda

Rosjanie w szoku i z kluczowymi bazami na łasce wrogów. Zamiast sukcesu jest problem

gazeta pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej