“– Politycznie Gruzja jest dla Władimira Putina arcyważna. Kremlowi chodzi o pokazanie na przykładzie, że prozachodnia polityka państwa postsowieckiego poniosła spektakularną porażkę – mówi w wywiadzie dla Interii Krzysztof Strachota. Odbicie z rąk Zachodu Gruzji wywołałoby efekt domina na Kaukazie i w całej Azji Centralnej. – Rosjanie mają tutaj bardzo dużo do ugrania, Putin gra o wysoką stawkę – dodaje kierownik Zespól Turcji, Kaukazu i Azji Centralnej Ośrodka Studiów Wschodnich.”, — informuje: wydarzenia.interia.pl
This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej