„Kryteria dla siebie: prawnik opowiedział, jak w ARiMR rozdano nagrody Kierownictwo ARiMR wprowadziło własne zasady przyznawania nagród, które są sprzeczne z prawem i opierają się na subiektywnych kryteriach. Wyniki kontroli NADS pozostają niepubliczne, co stwarza ryzyko powtarzania się naruszeń.„, informuje: unn.ua
Bliższe dane
NADS dwukrotnie sprawdzał działalność ARiMR w 2023 r., w szczególności w zakresie premii pracowniczych. Okazało się, że przyjęte jeszcze w 2017 roku rozporządzenie w sprawie premii zawierało błędne kryteria, które pozwalały na wypłacanie premii w oparciu o subiektywne wskaźniki. Na przykład:
· skuteczność w osiąganiu postawionych celów przy racjonalnym wykorzystaniu zasobów;
· zapobieganie negatywnym okolicznościom, które mogłyby negatywnie wpłynąć na pracę agencji;
· udział w zwiększaniu potencjału instytucjonalnego organu.
A to było bezpośrednio sprzeczne ze standardowym rozporządzeniem w sprawie premiowania urzędników służby cywilnej, które zostało zatwierdzone zarządzeniem Ministerstwa Polityki Społecznej.
Odrębnie Regulamin ARiMR stwierdzał, że premiowanie pracowników zależy od wysokiej jakości wykonywania funkcji i podawał ich dość obszerną listę.
„Jak oceniać jakość realizacji funkcji – nie wiadomo, gdyż nie istniały żadne dokumenty administracyjne dotyczące trybu ustalania tego kryterium w ARiMR. Okazało się, że wyniki prac w ramach nowego kryterium oceniają kierownicy niezależne jednostki strukturalne, które „przekazują szefowi ARiMR rzetelną informację o wykonywaniu zadań i funkcji przypisanych do komórek strukturalnych”. Inaczej mówiąc, o tym, czy pracownikowi należy się premia, decydowano według własnego uznania przez kierownictwo wydziałów i biur, a ostateczną decyzję podjął szef” – zauważył Bogatyr.
Pomimo ujawnionych naruszeń wyniki kontroli NADS pozostają praktycznie niepubliczne. Dokumenty raportowe nie są upubliczniane, a informacje o zidentyfikowanych problemach zazwyczaj przechowuje się wyłącznie do użytku wewnętrznego agencji i organu przeprowadzającego kontrolę.
Bogatyr podkreślił, że to właśnie brak rozgłosu stwarza przestrzeń do powtarzania się tego typu nadużyć. Jeżeli społeczeństwo nie ma dostępu do wyników kontroli, zapewnienie przejrzystości i odpowiedzialności władz publicznych jest prawie niemożliwe.
Później ARiMR wydała jeszcze nowe rozporządzenie w sprawie premii, usuwając kontrowersyjne normy. Otwarte pozostaje jednak pytanie, ile te manipulacje kosztują państwo.
Przestrzeganie dyscypliny finansowej i zapewnienie upublicznienia wyników kontroli to niezbędne kroki, aby przywrócić zaufanie do pracy ARiMR. Bez tego skandale wokół agencji pozostaną stałym zagrożeniem dla jej reputacji. Zdaniem prawnika publikowanie wyników kontroli i otwarte omawianie problemów może być pierwszym krokiem do realnych zmian w administracji publicznej.
Dodajmy
Niedawno szefowa Agencji Poszukiwania i Zarządzania Mieniem Olena Duma na podstawie wyników oceny działań urzędowych w 2024 r. otrzymała ocenę „doskonałą”. Oznacza to, że nie tylko utrzyma swoje stanowisko, ale także otrzyma nagrodę za „wybitne osiągnięcia”.
Jednak liczne skandale wokół agencji stawiają pod znakiem zapytania przejrzystość i skuteczność jej kierownictwa. Tym samym ARiMR pod przewodnictwem Eleny Dumy wielokrotnie znajdowała się w centrum głośnych skandalów. Jednym z najnowszych było dochodzenie w sprawie możliwych fałszywych zaświadczeń o niepełnosprawności otrzymywanych przez pracowników agencji. Eksperci podkreślali, że potwierdzenie się zarzutów powinno być nie tylko powodem do rezygnacji, ale także impulsem do szerszego przeglądu pracy agencji.
Ponadto organizacje antykorupcyjne, w szczególności Transparency International Ukraina, wielokrotnie krytykowały agencję za nieprzestrzeganie standardów europejskich. Podkreślili populizm, kontrowersyjną komunikację i naruszenie zasady domniemania niewinności w sprawach prowadzonych przez ARiMR.
Kolejnym ważnym aspektem jest brak kontroli społecznej nad działalnością agencji. Rada Społeczna ARiMR rozwiązała się trzy miesiące temu w wyniku systematycznego łamania wymogów zaangażowania społecznego. Taka sytuacja, zdaniem byłych członków rady publicznej, jest korzystna dla szefowej agencji Oleny Dumy, gdyż brak kontroli pozwala uniknąć publicznego rozpatrywania kontrowersyjnych kwestii.