“Nastroje wokół FC Barcelony znów się poprawiły. Fani katalońskiej drużyny zobaczyli w ostatnim czasie m.in. szalone spotkanie z Benfiką w Lidze Mistrzów (5:4) czy wygrany 7:1 mecz z Valencią w La Liga. Wśród tych, którzy mają nadzieję, że potrwa to dłużej, jest Rivaldo. Legenda Barcelony oceniła aktualny atak drużyny z Robertem Lewandowskim w centrum. Co myśli Brazylijczyk?”, — informuje: www.sport.pl
Robert Lewandowski jest obecnie najlepszym napastnikiem w Europie. Kapitan reprezentacji Polski łącznie zdobył w tym sezonie 30 goli. I choć w La Liga miał kilka gorszych tygodni, to ostatnio znów wrócił do strzelania. Lewandowski zdobył jedną z bramek w wygranym 7:1 meczu z Valencią oraz zwycięskiego gola w trudnym dla Barcelony meczu z Deportivo Alaves (1:0).
Rivaldo się rozmarzył. „Lewandowski, Yamal i Raphinha mają wszystko” Barcelona znów wygrywa, a w niektórych meczach potrafi imponować, nawet gdy nie wszystko idzie po jej myśli – jak w wygranym 5:4 spotkaniu z Benfiką w Lidze Mistrzw. Nic dziwnego, że niektórzy widzą w niej głównego faworyta do wygranej w tych rozgrywkach. Głos w tym temacie zabrał m.in. legendarny Rivaldo.
– Teraz grają naprawdę dobrze. Ich futbol zadziwia fanów i cały świat. Wciąż daleka droga w walce o mistrzostwo, ale scenariusz, w którym Barcelona dochodzi daleko w Lidze Mistrzów i ma szansę na zdobycie mistrzostwa uważam za realny – cytuje jego słowa hiszpański „Sport”.
Te szanse zależą przede wszystkim od ofensywy Barcelony. I tutaj również Rivaldo nie miał większych wątpliwości. – Lewandowski, Yamal i Raphinha mają wszystko. To trio, które może stworzyć historię. To jak grają, pokazuje, że zespół jest zjednoczony. Z zewnątrz widzisz, że piłkarze ze sobą współpracują, są skupieni i nie ma w zespole egocentryków – dodał. Nie żałował też pochwał pod adresem Lamine Yamala. – Wkrótce będzie kandydatem na najlepszego pikarza Europy i świata – stwierdził.
Czy Lewandowski z Yamalem i Raphinhą rzeczywiście stworzą w tym sezonie historię? Barcelona w fazie ligowej Ligi Mistrzów była gorsza tylko od Liverpoolu. W 1/8 finału czeka ją mecz ze zwycięzcą dwumeczu PSG – Stade Brestois lub Benfica – AS Monaco. Wygląda więc na to, że awans do ćwierćfinału jest dla podopiecznych Hansiego Flicka realną perspektywą.